Kolarka SD Worx Amy Pieters, która w grudniu w Calpe miała bardzo poważny wypadek podczas treningu, pokazuje oznaki świadomości.
Pieters trenowała wówczas w Hiszpanii z koleżankami z torowej reprezentacji Holandii. Upadła tak nieszczęśliwie, że doznała poważnego urazu głowy i od tamtej pory pozostaje nieprzytomna. Według najnowszego komunikatu drużyny SD Worx, Holenderka zaczyna rozumieć rozpoznawać osoby i niewerbalnie reagować na to, co się mówi.
– Stan zdrowia Amy Pieters się zmienił. Jest przytomna. To oznacza, że może się delikatnie komunikować, na razie niewerbalnie. Amy rozpoznaje ludzi, reaguje na to, co się mówi i jest w stanie dawać coraz więcej znaków. Lekarze jednak wciąż nie są w stanie powiedzieć, jakie konkretne skutki spowodował uraz mózgu
– czytamy w komunikacie.
Po wypadku mistrzyni Holandii została przetransportowana śmigłowcem do szpitala w Alicante, gdzie lekarze natychmiast przeprowadzili operację obniżenia ciśnienia w mózgu i wprowadzili ją w śpiączkę. 6 stycznia została z kolei przewieziona do Holandii – wówczas drużyna informowała, że oddycha samodzielnie, oraz że jej stan jest stabilny.
Od końca stycznia Pieters jest w rękach profesora Wilco Peula, specjalisty od urazów głowy i neurochirurga. Z kolei od połowy lutego kolarka jest poddawana intensywnemu programowi rehabilitacji.