Niestety przyszłość zespołu Team Qhubeka NextHash stoi pod ogromnym znakiem zapytania. Generalny menedżer grupy Douglas Ryder dał swoim pracownikom wolną rękę w poszukiwaniu nowych pracodawców.
Niecały rok temu nastąpiła transformacja ekipy NTT Pro Cycling w Team Qhubeka ASSOS, a następnie w czerwcu bieżącego roku w Team Qhubeka NextHash. Nowi sponsorzy mieli zapewnić afrykańskiej formacji stabilną sytuację finansową. Niestety rzeczywistość szybko okazała się zgoła inna.
W komunikacie prasowym wydanym przez zespół Team Qhubeka NextHash, szef ekipy Douglas Ryder poinformował, o tym, że jego ekipa nie będzie w stanie złożyć wniosku o licencję drużyny należącej do grona WorldTeams we wstępnym terminie. Tym samym zawodnicy i pracownicy Team Qhubeka NextHash, z obowiązującymi umowami dostali „wolną rękę” w poszukiwaniu nowych pracodawców.
Mimo niezwykle trudnej sytuacji i ogromnej presji czasu kierownictwo zespołu Team Qhubeka NextHash, wciąż prowadzi rozmowy z potencjalnymi sponsorami i partnerami, w celu zabezpieczenia przyszłości afrykańskiej grupy na sezon 2022.
❗️ Team Update ❗️
Thank you for your continued support & messages of encouragement. Please find complete team update below. Ubuntu!
Details: https://t.co/6AhKQLC5LX #BicyclesChangeLives 🖐 pic.twitter.com/5moBt4wgcj
— Team Qhubeka NextHash (@QhubekaAssos) October 15, 2021
Powodzenia, oby im się udało