Na początku ubiegłego sezonu, Tom Boonen postanowił pomóc ekipie Lotto Soudal jako zewnętrzny obserwator działań i pomocnik w koordynacji pracy ekipy. Teraz okazuje się, że znakomity Belg może nie utrzymać swojego stanowiska.
Jak wiadomo, pod koniec 2018 roku, w ekipie Lotto Soudal doszło do bardzo ważnych zmian. Menadżer zespołu Paul De Geyter stracił pracę, a jego miejsce zajął John Lelaunge. Co ciekawe, nowy „szef wszystkich szefów”, na ten moment, nie widzi miejsca w zespole dla byłego kolarza.
Na ten moment Tom nie jest częścią mojego planu prowadzenia ekipy. Oczywiście zamierzam jeszcze z nim porozmawiać, gdyż jego doświadczenie i umiejętności z pewnością mogłyby się przydać. Jednocześnie jednak zatrudnienie go ma sens tylko w momencie, kiedy będzie poświęcał zespołowi cały swój czas pracy
– powiedział Lelangue w rozmowie z Het Nieuwsblad.
Na szczęście wszystko wskazuje na to, że zmiany w zespole nie wpływają na zawodników. Takie gwiazdy jak Tim Wellens, Tiesj Benoot czy Caleb Ewan rozpoczęli bowiem przygotowania zgodnie z planem.