fot. MAT ATOM Deweloper Wrocław

Już jutro rozpoczyna się czeski wyścig Gracia (2.2) w okolicach miejscowości Orlova. W jednej z najważniejszych etapówek w naszym regionie wystartuje ekipa MAT ATOM Deweloper Wrocław oraz juniorska reprezentacja Polski.

Od czwartku do niedzieli zawodniczki będą rywalizowały w czeskim wyścigu etapowym Gracia (dawniej Gracia Orlova), rangi UCI 2.2. Tradycyjnie, na starcie zobaczymy liczną reprezentację Biało-Czerwonych.

W ostatnich edycjach Polki wyraźnie zaznaczały swoją obecność na trasie wyścigu, zajmując czołowe pozycje w klasyfikacji generalnej i wygrywając wiele etapów. Tym razem do rywalizacji przystąpią dwie polskie drużyny – kontynentalny MAT ATOM Deweloper Wrocław, a także reprezentacja kraju, złożona z drugorocznych juniorek.

Ekipa Pawła Bentkowskiego i Pauliny Brzeźnej-Bentkowskiej wystartuje w sześcioosobowym składzie, w którym zobaczymy mistrzynię Polski Monikę Brzeźną, Tamarę Szalińśką, Nikol Płosaj, Katarzynę Wilkos, Olgę Wankiewicz oraz Nikolę Bajgerovą.

– Zależy nam na startach w tego rodzaju wyścigach, bo to pozwala naszym zawodniczkom podnosić poziom sportowy. W tegorocznej edycji nie nastawiamy się na walkę o miejsca w klasyfikacji generalnej, ale jestem przekonany, że w naszym zasięgu jest zwycięstwo etapowe i walka o koszulkę liderki klasyfikacji punktowej, a może i górskiej

– mówił Paweł Bentkowski, dyrektor MAT ATOM Deweloper Wrocław, w komuikacie prasowym.

W wyścigu w biało-czerwonych koszulkach wystartują juniorki: Weronika Wąsaty, Zofia Jakubowska, Oliwia Kępczyńska, Urszula Sipko, Rozalia Dutczak, a także Alicja Matuła. Na starcie Gracii zobaczymy również Kornelię Mikołajewską, reprezentującą Cycleversum Cycling Team.

Tegoroczna edycja Gracii rozpocznie się pagórkowatym etapem. Już dzień później kolarki zmierzą się z trudnym, górzystym odcinkiem, na którym ulokowano między innymi trudną wspinaczkę pod Pustevny (6,9 km; 7%). W sobotę rano zawodniczki powalczą na etapie indywidualnej jazdy na czas, a następie wezmą udział w płaskim odcinku, gdzie o wygraną powinny powalczyć sprinterki. Czterodniową rywalizację zwieńczy pofałdowany etap w miejscowości Orlova.

Poprzedni artykułGiro d’Italia 2024: Powraca klasyfikacja Intergiro, ale w mocno zmienionej formie
Następny artykułCałkowicie bezprzewodowe elektroniczne grupy osprzęt Shimano
Szukam ciekawych historii w wyścigach, które większość uważa za nieciekawe.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments