Shimano projektuje w pełni bezprzewodowy zestaw osprzętu – najnowsze rysunki pokazują baterię, umieszczoną w tylnej przerzutce.

Wiele wskazuje, że niebawem zobaczymy kolejną odsłonę przerzutek Shimano;, tym razem przejdą one pełną metamorfozę stając się całkowicie bezprzewodowymi – potwierdzają to dwa patenty, opublikowane przez japońskiego producenta. Owe pokazują odmienne od dotychczasowych projekty z oddzielnymi bateriami, umieszczonymi w każdej z przerzutek.

Od niedawna Shimano stosuje półbezprzewodowe grupy elektroniczne – Dura-Ace, Ultegra i 105 Di2 (wersje z hydraulicznymi hamulcami). Komunikują się one bezprzewodowo z klamkomanetkami, ale podłączone są przewodowo do centralnie umiejscowionej baterii – stąd nazwa „półbezprzewodowe”.

Gdy nowa wersja wejdzie do seryjnej produkcji, Shimano dołączy do swoich dwóch głównych konkurentów – SRAM i Campagnolo – jeśli chodzi o w pełni bezprzewodowy zestaw. Jako pierwsza zrobiła to grupa SRAM (eTap AXS) nieco później dołączyło Campagnolo z zestawem Super Record EPS; premiera tego ostatniego miała miejsce w 2023 roku. Shimano swoje patenty złożyło pod koniec lutego; na jednym ze szkiców widać sześcienne urządzenie w tylnej przerzutce – to właśnie tam jest umiejscowione „źródło energii elektrycznej”. To rewolucja w stosunku do centralnie umiejscowionej baterii – w sztycy podsiodłowej.

Kolejny patent, z kwietnia, przedstawia tego samego typu szkic, także z baterią umiejscowioną baterią w przerzutce. Żaden z patentów nie przedstawia szkicu przedniej przerzutki, jednak z treści patentu wyraźnie wynika, że źródło energii znajduje się i w przedniej i w tylnej przerzutce – czyniąc ten zestaw w pełni bezprzewodowym.  Na chwilę obecną nie wiadomo, czy będą one wymienne – tak jak jest to w zestawie SRAM AXS. Shimano za to potwierdziło, że obie baterie mogą być podłączone do innych źródeł zasilania za pomocą kabla elektrycznego – najpewniej znaczy to, że możliwe też będzie uruchomienie zestawu w sposób działający obecnie, z centralnie umiejscowioną baterią.

Brak też jest na chwilę obecną informacji, do jakich zestawów grupowych system ten potencjalnie będzie używany.

 

Poprzedni artykułCzeska Gracia z wieloma Polkami na starcie
Następny artykułGiro d’Italia 2024: Mocny skład INEOS Grenadiers z Geraintem Thomasem
"Master of disaster" Z wykształcenia operator saturatora; brak możliwości pracy w wyuczonym zawodzie rekompensuję jeżdżąc rowerem i amatorsko się ścigając, bardzo lubię też o tym pisać. Rytm tygodnia, miesiąca i roku wyznacza mi rower. Lubię się ścigać, i gdy jakiś wyścig mi nie wyjdzie, to wśród kolegów-kolarzy mówię, że jestem redaktorem sportowym, a gdy jakiś tekst mi nie wyjdzie, wśród redaktorów mówię, że jestem kolarzem-amatorem. I tylko do teraz nie rozgryzłem, czy bardziej lubię się ścigać, czy też pisać o tym, dlatego nadal zamierzam czynić i jedno i drugie, póki starczy sił.
Subscribe
Powiadom o
guest
5 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
Majkel Wantyrnałt.
Majkel Wantyrnałt.

Największe szanse są, że po raz pierwszy tenpatent pojawi się w Cues DI2.

Marcin
Marcin

No to SRAM w tym roku dogoni Shimano w szybkości zmiany biegów a w przyszłym roku Shimano dogoni SRAMa w kwestii technologii wireless. Czy koło się zamknie i zacznie się kupowanie oczami nowej grupy bo różnice będą jeszcze mniejsze.
Będzie zasadnicza różnica taka, że SRAM będzie dalej twardy i trwały, ale za to cena kasety jak za prezydenta.
Shimano będzie miękkie i nietrwałe ale za to tańsze kasety. Co kto lubi.
Ultegra mechaniczna była super, RED też jest super i a czy ktoś kupi 105/rivala to też tak będzie.

Wojtek
Wojtek

Autor artykułu pisze bzdury. Pierwszą grupą bezprzewodową był Mavic. Nie działał i był mało popularny, ale był i to było pierwsze. Drugą grupą, był SRAM eTap, sam „eTap” bez AXS.

Marcin
Marcin

Nie no, dopiero co kupiłem nową Ultegre

Tyfus
Tyfus

Jakieś źródło tej informacji?