Geraint Thomas (Team Sky) stanowczo zaprzeczył w rozmowie z portalem Cyclingnews, że on lub którykolwiek inny kolarz Team Sky brał kortykosteroidy, by zmniejszyć wagę ciała.
Dziennikarze brytyjskiego portalu przepytali Thomasa przed drugim etapem trwającego wyścigu Tirreno-Adriatico na okoliczność raportu ujawnionego przez komisję działającą przy brytyjskim parlamencie. Powołano się w nim na anonimowego informatora, według którego Bradley Wiggins oraz inni kolarze zażywali kortykosteroidy poza rywalizacją, by zrzucić wagę przed Tour de France 2012.
Jeśli chodzi o ten raport, to naprawdę nie wiem, nie czytałem go. Słyszałem jedynie główne punkty sporne. Jedyne, co wydaje mi się w tym wszystkim dziwne to fakt, że opiera się on na zeznaniach jednego gościa i nikomu innemu nie daje się możliwości przedstawienia argumentów. To jedyna rzecz, która wydaje mi się dziwna. Jeśli chodzi o całą resztę, mogę mówić jedynie o swoich doświadczeniach, a to wszystko jest według mnie stekiem bzdur
– powiedział Geraint Thomas.
Na bezpośrednie pytanie dziennikarza, czy on sam lub, według jego wiedzy, którykolwiek inny kolarz Team Sky stosował kortykosteroidy, by schudnąć, odpowiedział:
Nigdy, nigdy, nigdy. Nawet o tym nie rozmawialiśmy, nie żartowaliśmy przy stole, ani nie rozmawialiśmy z kierownictwem drużyny. To jest pierwszy raz, gdy w ogóle o tym słyszę
– odpowiedział Thomas.
„G” nie startował w wygranym przez Bradleya Wigginsa Tour de France 2012, ponieważ koncentrował się na przygotowaniach do wyścigu drużynowego na dochodzenie (kolarstwo torowe) rozgrywanego w ramach igrzysk olimpijskich w Londynie. Mimo to wielokrotnie był ważnym ogniwem Team Sky w Wielkiej Pętli, w tym w 2011 roku.