Grupa CCC Sprandi Polkowice wystartuje w jubileuszowej, 100.edycji jednego z kolarskich monumentów – Ronde van Vlaanderen. „Pomarańczowi” staną na starcie tego klasyku 3 kwietnia.

To, że znaleźliśmy się w gronie 25 ekip, które zostały zaproszone na jubileuszową edycję Wyścigu dookoła Flandrii, to dla nas duży powód do dumy. Będziemy chcieli się odwdzięczyć organizatorom i pokazać z jak najlepszej i najaktywniejszej strony – powiedział Piotr Wadecki, dyrektor sportowy CCC Sprandi Polkowice. – W tym roku postanowiliśmy zrezygnować ze startu w Giro d’Italia i w pierwszej części sezonu skupić się na prestiżowych wyścigach jednodniowych i tygodniówkach. Nie ukrywamy, że naszym celem jest start w Tour de France i poprzez dobre występy w tych imprezach, chcemy przekonać organizatorów, że zasługujemy na „dziką kartę” w Wielkiej Pętli. W tym roku mamy zapewniony start w dwóch wyścigach organizowanych przez ASO – Tour of Qatar i Tour of Oman i dążymy do tego, by ta lista się wydłużała. 

W Ronde van Vlaanderen 2016 wystąpi 25 ekip – wszystkie z UCI World Tour, a także 7 Professional Continental – poza CCC Sprandi Polkowice także Bora-Argon 18, Southeast, Direct Energie, Roompot, Wanty-Gobert i Topsport Vlaanderen.

Wyścig dookoła Flandrii, którego pierwsza edycja rozstała rozegrana w 193 roku, liczy 256 kilometrów i jest jedną z najcięższych imprez w kolarskim kalendarzu. Znaczna jego część prowadzi po krótkich, stromych, pokrytych kostką brukową, podjazdach. Na trasie rozsianych jest ich kilkanaście. Z kolarzy CCC Sprandi Polkowice, trudy tego wyścigu doświadczyli dwukrotnie Jarosław Marycz i Simone Ponzi.

Dla polkowickiego zespołu to kolejne zaproszenie w tym sezonie na wyścig zaliczany do cyklu UCI World Tour. Wcześniej otrzymał on „dziką kartę” na Tour de Pologne, Tirreno-Adriatico oraz Mediolan-San Remo. „Pomarańczowi” rozpoczną tegoroczne zmagania 3 lutego w Dubai Tour oraz równolegle w Hiszpanii, w Volta a la Comunitat Valenciana.

Informacja prasowa

Poprzedni artykułRafał Majka: „Moja forma rośnie”
Następny artykułBrailsford: „Duet Kwiatkowski-Gołaś to wielkie wzmocnienie Sky”
Licencjat politologii na UAM, pracuje w sklepie rowerowym, półamatorsko jeździ rowerem. Za gadanie o dwóch kółkach chcą go wyrzucić z domu. Jeśli już nie zajmuje się rowerami, to marnuje czas na graniu w Fifę. W trakcie Tour de Pologne zazwyczaj jest na Woodstocku.
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
Tomek
Tomek

No i kto z ccc bedzie liderem i wygra? Sami szefowie nie wiedza. Zobaczy sie na trasie. Pierwsza 40stka to bedzie dobrze. Kazdy kibicuje ccc. Ale czas juz skonczyc z wadeckim i pierdolami. Rebellin 40 iles lat lider grupy. Na mlodych stawiaja? Jak ich stac i wyksztalcic to ok. Tylko kto dobry tam pojdzie?