fot. Katusha-Alpecin

Drużyna Katusha-Alpecin poinformowała na Twitterze, że Tony Martin, który uczestniczył w kraksie na ósmym etapie wyścigu Tour de France doznał złamań, w związku z czym musi jechać do domu. 

Na poniższym nagraniu video widać, że Tony Martin i lider klasyfikacji górskiej Toms Skujiņš (Trek-Segafredo) nie zdążyli wyhamować przed zwalniającymi kolarzami, próbującymi uniknąć kraksy po tym, jak ktoś „liznął” czyjeś koło. Tony Martin mocno zahamował, przeleciał przez kierownicę i upadł na górną część pleców i szyję, dlatego złamał kręg szyjny. Jak widać na tym filmiku, leżał również zwycięzca szóstego etapu Dan Martin (UAE Team Emirates).

Niestety Tony Martin nie wystartuje do 9. etapu. Złamanie szyjnego kręgu uniemożliwia kontynuowanie ścigania w Tour de France

– napisała drużyna Katusha-Alpecin na Twitterze.

Niemiec i Irlandczyk o takim samym nazwisku ucierpieli najbardziej, ale goryczy tej kraksy zasmakowali również Simon Clarke (EF Education First-Drapac) oraz Omar Fraile (Astana). U pierwszego również zdiagnozowano kontuzję szyi, a drugi uderzył się w obojczyk.

Poprzedni artykułNaszosowe oceny: cisza przed burzą
Następny artykułVincenzo Nibali: „Kto wie co się wydarzy zanim dojedziemy do Roubaix?”
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W kolarstwie szosowym urzeka ją estetyka tej dyscypliny stojąca w opozycji do cierpienia. Amatorsko jeździ na rowerze górskim i szosowym, przejeżdżając kilka tysięcy kilometrów rocznie.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments