Po bardzo emocjonalnym wywiadzie po zakończeniu niedzielnego Gent-Wevelgem Mark Cavendish wystartuje w dzisiejszym klasyku Scheldeprijs.
Pochodzący z Wyspy Man brytyjski sprinter znalazł się w składzie zespołu Bahrain-McLaren w 170-kilometrowym wyścigu dedykowanym sprinterom. W przeszłości popularny „Manxman Missile” aż trzykrotnie triumfował w Scheldeprijs w 2007, 2008 i 2011 roku. Jednak patrząc na ostatnią formę Cavendisha nie powinien on liczyć się w walce o czołowe lokaty w środowym wyścigu. Nadal nie jest pewna przyszłość Brytyjczyka, którego obecny kontrakt kończy się wraz z końcem obecnego sezonu.
Liderem zespołu z Bahrajnu w belgijskim klasyku będzie najprawdopodobniej Włoch Sonny Colbrelli, który w zeszłym tygodniu w Strzale Brabanckiej zajął bardzo dobre czwarte miejsce. Pewną niespodziankę może sprawić inny kolarz ekipy kierowanej przez Roda Ellingwortha Hiszpan Iván García Cortina, który po obecnym sezonie zostanie zawodnikiem Movistaru.
Skład zespołu Bahrain-McLaren na Scheldeprijs 2020:
Mark Cavendish, Fred Wright (obaj Wielka Brytania), Sonny Colbrelli (Włochy), Chun Kai Feng (Tajwan), Iván García Cortina (Hiszpania), Marco Haller (Austria) oraz Luka Pibernik (Słowenia).
Meet our team for the @Scheldeprijs:
🇬🇧 @MarkCavendish
🇮🇹 @sonnycolbrelli
🇹🇼 @Bnm7575Kai
🇪🇸 @ivan_cortina
🇦🇹 @mhaller91
🇸🇮 @pibernik
🇬🇧 @fred_wright0 #RideAsOne #SP20 pic.twitter.com/v16M9okHmI— Team Bahrain McLaren (@BahrainMcLaren) October 13, 2020