Dwa włoskie regiony zapowiadają, że w najbliższych latach chcą zorganizować start największego kolarskiego wyścigu na świecie Tour de France.
Przypomnijmy, że jeszcze nigdy w swojej historii Grand Départ nie odbywał się na włoskiej ziemi. Wielokrotnie mety etapów kończyły się w stacjach narciarskich, takich jak Sestriere we włoskich Alpach. Jednakże Dario Nardella, burmistrz Florencji chce wraz z regionem Emilia Romagna po raz pierwszy w historii zorganizować start „Wielkiej Pętli” na włoskiej ziemi.
Chcemy współpracować z regionem Emilia-Romagna przy organizacji pierwszego etapu Tour de France w pobliżu Apeninów. Ponadto chcemy przyciągnąć do miasta najważniejsze międzynarodowe wydarzenia sportowe. Rozpoczęliśmy już współpracę z regionem Emilia-Romagna na Igrzyskach Olimpijskich w 2032 roku. Emilia-Romagna ogłosiła w ostatnich tygodniach swoją kandydaturę na Grand Départ i byłaby to impreza historyczna, ponieważ chociaż Tour de France rozpoczynał się w wielu krajach poza Francją to nigdy nie zaczął się we Włoszech. Łącząc siły dwóch regionów, takich jak Toskania i Emilia-Romagna mamy bardzo silną kandydaturę na organizację startu Tour de France w nadchodzących latach
– powiedział Nardella.
Na szczęście dla, takich regionów, jak Toskania i Emilia-Romagna pandemia COVID-19 nie była tak okrutna, jak miało to miejsce w przypadku Lombardii. Być może za kilka lat wspomniane wyżej plany dojdą do skutku. Na ten moment najbliższe zagraniczne Grand Départ odbędą się w Kopenhadze w 2021 roku oraz w Kraju Basków dwa lata później, o czym informowaliśmy już tutaj.