fot. KTK Kalisz

Już dziś rusza 33. edycja Międzynarodowego Wyścigu Juniorów o Puchar Prezydenta Grudziądza. Podczas prezentacji w Marinie Grudziądz była okazja do porozmawiania z zawodnikami, w tym polskimi faworytami wyścigu. Dla Naszosie kilka słów powiedzieli broniący tytułu Marceli Pera i mistrz Polski Michał Strzelecki.

Rozpoczynamy kolarską majówkę w Polsce. W środę rozegrany zostanie 1. etap Międzynarodowego Wyścigu Juniorów o Puchar Prezydenta Grudziądza, a dokładnie o 15:00 kolarze wyruszą na nieco ponad 100-kilometrowy odcinek z Gruty do Łasina. Zdaniem obrońcy tytułu to może być jeden z kluczowych fragmentów tegorocznej edycji – rok temu właśnie między tymi miejscowościami zawiązała się 5-osobowa ucieczka, w której był Marceli Pera (KTK Kalisz), późniejszy triumfator całej imprezy.

Nastawienie jest takie jak przed rokiem – przyjechaliśmy tu wygrać wyścig. Będziemy chcieli uciekać, nie zamierzam czekać na finisze z grupy. Myślę, że już pierwszy etap może być kluczowy, to tu może ułożyć się generalka. Będę się cieszył niezależnie od tego czy wygram ja, czy też kolega z ekipy – opcji mamy wiele

— przyznawał Marceli Pera z KTK Kalisz.

Niespełna 18-letni Polak przed rokiem wygrał zawody organizowane przez ALKS Stal Grudziądz już jako pierwszoroczny junior. Teraz staje na starcie z większym doświadczeniem, które nabywał startując nie tylko w Polsce, ale i za granicą. Ostatnio mogliśmy go np. oglądać we Włoszech.

Dużo wspólnych mianowników z Marcelim Perą ma Michał Strzelecki. On także regularnie ściga się za granicą, łączy ich także duży sukces w gronie pierwszorocznych juniorów – kolarz Velotalent Team Sobótka już przed rokiem został mistrzem Polski i teraz przez cały rok może nosić dumnie biało-czerwoną koszulkę z orzełkiem.

Możliwość ścigania się w koszulce mistrzowskiej to na pewno wielki zaszczyt, ale i wielka szansa by wystartować w wyścigu UCI w Polsce jako ten najlepszy. W zeszłym roku ten wyścig mnie ominął przez kontuzję kolana, także bardzo się cieszę, że tutaj jestem. Mamy super zespół, fajnie zorganizowany, wokół mam świetnych ludzi i przyjemnie się tu pracuje. Przyjechaliśmy tu mocną ekipą, zobaczymy co wyścig przyniesie, mam 4 mocnych kolegów u boku

— opowiedział Michał Strzelecki, po czym zapytany o kluczowy etap dodał:

Wygrać można wszystkie cztery.

18-latek z Velotalent Team Sobótka ma duże podstawy do tego by stawać na starcie z dużą dozą pewności siebie. Ten jest bowiem nie tylko niezwykle szybki, ale i potrafi wygrywać – w tym sezonie był m.in. 2-krotnie najlepszy na etapach niemieckiego wyścigu Internationale Cottbuser. Objeżdżenie w międzynarodowej stawce może pomóc podczas Wyścigu o Puchar Prezydenta Grudziądza, którego zapowiedź znajdą Państwo pod tym linkiem.

Transmisja z 1. etapu:

Poprzedni artykułMajówkowe grillowanie sprinterów – zapowiedź Eschborn-Frankfurt 2024
Następny artykułPuchar Polski 2024: Wyniki z Chrząstowic
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Jarek
Jarek

Czekamy na relację, będziemy kibicować 🙂