Foto: Soudal Quick-Step Pro Cycling Team

Kolarskie ambulatorium wciąż się rozrasta. Do grona poszkodowanych w kraksach dołączył wczoraj m.in. Mikel Landa. 34-letni Bask jest już po badaniach, które wykazały złamanie obojczyka i dwóch żeber.

5. etap Itzulia Basque Country był nieco spokojniejszy od poprzednich. Wypadków było mniej niż w poprzednich dniach, ale nie oznaczało to, że ich liczba spadła do zera. W jednej z kraks mocno ucierpieli dwaj zawodnicy Soudal Quick-Step – o asfalt uderzyli Mikel Landa i Gil Gelders. Obu przewieziono do szpitali.

O ile u młodego Belga cała sprawa zakończyła się na opatrzeniu licznych otarć i wykluczeniu złamań, o tyle niestety u doświadczonego Baska sprawa wyglądała zdecydowanie gorzej. Mikel Landa do szpitala trafił z podejrzeniem złamania obojczyka, a tam prześwietlenia nie tylko to potwierdziły, ale i wykazały połamanie 5. i 6. żebra. 34-latek pozostanie w szpitalu w Vitorii na dłużej.

Poprzedni artykułPoszukiwania królowej bruków, akt IV – zapowiedź Paryż-Roubaix kobiet 2024
Następny artykułParyż-Roubaix 2024: Pełna lista startowa wyścigu
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments