Foto: Tirreno-Adriatico

Phil Bauhaus (Bahrain – Victorious) wygrał po finiszu pod górkę trzeci etap Tirreno-Adriatico. To jego pierwszy triumf w tym sezonie. 

Najdłuższy etap tegorocznego „Wyścigu dwóch mórz” liczył 225 kilometrów i prowadził z Volterry do Gualdo Tadino. Pagórkowata trasa miała 2616 metrów przewyższenia, a jeszcze przed metą kolarze musieli się zmierzyć z podjazdem pod Casacastaldę (7,0 km długości; średnie nachylenie 3,2%).

Tuż po starcie na czele wysforowali się Jan Stöckli (Corratec-Vini Fantini) oraz Samuele Zoccarato (VF Group-Bardiani CSF-Faizanè). Po 40 kilometrach ścigania dwójka miała już prawie 12 minut przewagi.

Szwajcar także wczoraj był w ucieczce i najdłużej utrzymywał się przed peletonem. Żaden z nich nie ma na koncie profesjonalnego zwycięstwa. Natomiast Zoccarato jako młodzieżowiec triumfował na trasie Ruota d’Oro – GP Festa del Perdono.

100 kilometrów przed metą peleton prowadzony przez UAE Team Emirates oraz Tudor Pro Cycling Team miał około siedem minut straty.

Na lotnej premii w Sant’Arcangelo jako pierwszy zameldował się Stöckli, ale harcownicy nie walczyli między sobą. Z peletonu sekundę wywalczył Neilson Powless (EF Education – EasyPost), a tuż za nim finiszował lider wyścigu Juan Ayuso (UAE Team Emirates).

Tuż po premii Zoccarato zostawił Szwajcara i postanowił samotnie powalczyć z peletonem. Niestety pogoda nie sprzyjała zawodnikom. Było dość zimno, a dodatkowo padał deszcz. Duża grupę zaczęli prowadzić kolarze Alpecin – Deceuninck.

Coraz bardziej zmęczony zawodnik VF Group-Bardiani CSF-Faizanè został wchłonięty 22 kilometry przed metą. Na podjeździe Casacastalda (7km długości; średnie nachylenie 3.2%) tempo zaczął dyktować Richard Carapaz (EF Education – EasyPost), który niejako z rozpędu wygrał premię górską.

Ostatnie kilometry lekko się wznosiły. W peletonie tempo było coraz mocniejsze. Zapowiadało się na pojedynek sprinterów i kolarzy specjalizujących się w wyścigach klasycznych.

Wysoko jechali między innymi Jasper Philipsen i Jonathan Milan. Niestety tuż przed metą mieliśmy sporą kraksę, a najwięcej sił na wymęczającym finiszu zachował Phil Bauhaus (Bahrain – Victorious).

Kolejne miejsca zajęli Jonathan Milan (Lidl – Trek) i Kévin Vauquelin (Arkéa – B&B Hotels).

Wyniki trzeciego etapu Tirreno-Adriatico 2024:

Results powered by FirstCycling.com

Zapowiedź Tirreno-Adriatico 2024 –>TUTAJ. 

Poprzedni artykułCancellara po zwycięstwie De Kleijna: „Szczęśliwi ludzie notują lepsze wyniki”
Następny artykułParyż-Nicea 2024: Santiago Buitrago wygrywa na Mont Brouilly, Luke Plapp nowym liderem
Pismak z pasji, nie z wykształcenia. Wielbiciel scoutingu i skarbów kibica. Pisze to co myśli, a nie co wypada.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments