fot. Human Powered Health

Wyniki Polek na ostatnim etapie UAE Tour Women dają nam wiele powodów do optymizmu. Daria Pikulik (Human Powered Health) finiszowała na 3. miejscu, a Agnieszka Skalniak-Sójka (Canyon//SRAM Racing) była 8.

Daria Pikulik po trzech etapach nie mogła zaliczyć do udanych wyścigu w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Pierwszego dnia uczestniczyła w kraksie. Na drugim odcinku finiszowała na 10. miejscu. Później przyszedł etap z finiszem na podjeździe. Polka z Human Powered Health wykorzystała swoją szansę na czwartym odcinku. Peleton nie dogonił uciekającej Amber Kraak. Pikulik zajęła 3. miejsce, przegrywając na finiszu z grupy jedynie ze znakomitą Loreną Wiebes.

Jestem bardzo zadowolona z tego miejsca na podium. Dziękuję dziewczynom za pracę, jaką wykonały. Wiedziałyśmy, że możemy tego dokonać. Zespół jest nowy, więc potrzebujemy trochę czasu, ale szybko udało się wywalczyć podium i cieszymy się z tego. Jestem już blisko Loreny Wiebes i cieszę się, że nie zgubiłam jej koła. Próbowałam też wyjść jej z koła, co jest świetnym uczuciem. Z roku na rok jestem bardzo lepsza na finiszach

– powiedziała Daria Pikulik dla Human Powered Health.

W końcowym sprincie liczyły się także inne Polki – 8. Agnieszka Skalniak-Sójka (Canyon//SRAM Racing) i 14. Marta Jaskulska (Ceratizit-WNT Pro Cycling Team). Skalniak-Sójka okazała się najlepszą Polką w klasyfikacji generalnej, zajmując 19. miejsce. Jej drużyna świętuje przede wszystkim triumf w rankingu drużynowym oraz drugą pozycję Neve Bradbury, która została liderką World Touru.

Po zajęciu dwukrotnie 16. miejsca bardzo się cieszę, że na ostatnim etapie udało mi się znaleźć w pierwszej dziesiątce. Trudno jest finiszować przeciw tak dobrym sprinterkom. Poprawiałam się każdego dnia. Zawsze miałam wsparcie koleżanek, głównie Tiffany, dzięki której jako ostatniej rozprowadzającej, byłam na dobrej pozycji

– przyznała Agnieszka Skalniak-Sójka dla Canyon//SRAM Racing.

Wyścig zdominowała tradycyjnie ekipa Team SD Worx-Protime. Wygrała 3 z 4 etapów, a w klasyfikacji generalnej triumfowała Lotte Kopecky. Belgijka wyprzedziła o 13 sekund Neve Bradbury z Canyon//SRAM Racing. W klasyfikacji punktowej najlepsza okazała się Lorena Wiebes, która zwyciężyła dwa sprinterskie etapy.

Poprzedni artykułAlejandro Osorio wraca do wyrzucenia z Bahrain-Victorious: „Zniszczyli mnie”
Następny artykułMediolan – San Remo 2024: Trasa bez większych rewolucji, start w Pawii
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments