fot. Intermarche-Circus-Wanty

W nowym sezonie Rui Costa będzie kontynuował swoją długą karierę w drużynie EF Education-EasyPost. Portugalczyk po 14 latach wróci na Ronde van Vlaanderen.

Może się wydawać, że w wieku 37 lat kolarz prędzej zakończy karierę niż zmieni zespół. W przypadku mistrza świata z 2013 roku doszło do drugiej z sytuacji. Miniony sezon Rui Costa spędził w Intermarche – Circus – Wanty, powiększając kolekcję zwycięstw o kolejne 5, z etapem Vuelta a Espana i klasyfikacją Volta a la Comunitat Valenciana na czele. Kontrakt na 2024 rok podpisał z EF Education-EasyPost. Będzie to jego 15. kolejny sezon w World Tourze.

To wspaniały zespół [mowa o EF Education-EasyPost]. Różni się od Intermarche tym, że jest większy. Na razie jestem pod wrażeniem zespołu. To świetna szansa dla mnie na kolejny rok w World Tourze

– powiedział Rui Costa dla Global Cycling Network.

Portugalczyk przedstawił także plan startowy na pierwszą część sezonu, w której dominują klasyki. W kalendarzu 37-latka znalazło się m.in. Ronde van Vlaanderen. Costa pojedzie we „Flandryjskiej Piękności” dopiero po raz trzeci w karierze. W 2009 roku był 113., a rok później nie ukończył zmagań. Na trasę belgijskiego monumentu powróci więc aż po 14 latach.

Zdecydowanie chcę tam pojechać. Kolarstwo jest teraz całkiem inne, więc może pojawić się także dla mnie szansa. Ten wyścig jest bardzo trudny i techniczny. Doświadczenie naprawdę pomaga w takich wyścigach. Może go wygrać wielu zawodników. Widzieliśmy to w przypadku Tadeja Pogačara, a piąty Neilson Powless także osiągnął dobry wynik

–  dodał Costa dla GCN.

Dnia 24 stycznia nowy nabytek EF Education-EasyPost przystąpi do obrony tytułu w Trofeo Calvia, a następnie będzie kontynuował ściganie na Majorce. W lutym czeka go start w Volta ao Algarve. Po Strade Bianche wystartuje w Volta a Catalunya. Następnie w jego kalendarzu znajdą się zapowiadane Ronde van Vlaanderen, a także tryptyk Amstel-Fleche-Liege oraz Tour de Romandie. Portugalczyk wciąż zastanawia się, który z wielkich tourów wybrać do swojego planu startowego.

Poprzedni artykułExact Cross 2023/24: Antonina Białek i Malwina Mul wysoko w Loenhout, triumfy Van der Poela i Cant
Następny artykułTygodniówka #24 | Podsumowujemy rok 2023!
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments