Guillaume Martin to nie tylko kolarz, ale i dyplomowany filozof. W tę środę Francuz otrzymał Prix Jacques de Fouchier, nagrodę literacką przyznawaną przez Académie Française. 30-latkowi przyznano ją za książkę Peleton i Ja.
Dzieło Guillaume’a Martina po francusku nazywa się La Société du peleton, acz na angielski przetłumaczono ją jako The Peleton and Me i pod taką nazwą zyskała większą sławę. Jej powstawanie miało miejsce w sporej części podczas Tour de France w 2021 roku, a sam autor bada, czego peleton kolarski może nas nauczyć o większym peletonie: społeczeństwie. Bawi się pytaniami typu: „Kiedy wybierasz dla siebie, a kiedy dla grupy?”, „Kiedy powinieneś być egoistą, a kiedy altruistą?”. Francuz zabiera czytelnika w osobistą podróż przez problemy społeczne naszych czasów i na przykładach ze sportu oferuje inną perspektywę.
Prix Jacques de Fouchier przyznawana jest dziełom „niezwykłym ze względu na tematykę, kompozycję i styl”, a jednym z warunków jest to, że muszą być napisane przez osobę niebędącą z zawodu pisarzem. Nagroda często trafia przez to do emerytowanych polityków bądź dyplomatów za wspomnienia z czasów pracy zawodowej, ale tym razem zdarzyło się, że wyróżniono czynnego sportowca.
Peleton i Ja to druga książka Guillaume’a Martina. Wcześniej 30-letni kolarz Cofidisu napisał książkę pt. Na rowerze Sokratesa. Filozoficzna podróż po Francji.
@GuilmMartin reçu à l’Académie Française ?!?!? …Pour y recevoir un prix littéraire.
Pour l’occasion, le costume et la cravate étaient de sortie…@TeamCOFIDIS
📷 Juliette Agnel / Académie Française pic.twitter.com/eASCBW34Yn— Philippe Raimbaud (@philippraimbaud) December 7, 2023