Foto: UCI

Czołowe drużyny najwyższej dywizji biły się o Alberta Withena Philipsena, jednego z najbardziej utalentowanych kolarzy na świecie. Ostatecznie Duńczyk podpisał kontrakt z ekipą Lidl-Trek.

Od miesięcy spekulowano na temat przyszłości Alberta Withena Philipsena, który w pięknym stylu sięgnął po tytuł mistrza świata w wyścigu ze startu wspólnego juniorów w Glasgow, będąc pierwszorocznym kolarzem w tej kategorii wiekowej. Kilka dni później wywalczył natomiast tęczową koszulkę w wyścigu cross-country, potwierdzając, że – podobnie jak Mathieu van der Poel, triumfator zmagań elity mężczyzn na szosie – jest w stanie odnosić wielkie sukcesy na różnych polach.

W swoim dorobku Albert Withen Philipsen ma wiele innych sukcesów, w tym gwieździste koszulki mistrza Europy w indywidualnej jeździe na czas na szosie, w cross-country, a także w sztafecie mieszanej w tej samej konkurencji.

Nie powinno więc dziwić, że wiele drużyn starało się zakontraktować młodego Duńczyka. 17-latkiem były zainteresowane między innymi takie ekipy, jak: BORA-hansgrohe, INEOS Grenadiers, Jumbo-Visma, UAE Team Emirates i Lidl-Trek. Ostatecznie Albert Withen Philipsen wybrał ostatni z wymienionych zespołów, zwracając uwagę na jego multidyscyplinarność.

– Lidl-Trek był dla mnie najlepszym wyborem. Najważniejsze kryterium, na które zwracałem uwagę przy wyborze drużyny, to to, jak pomoże mi w rozwoju jako kolarz. Od początku czułem, jak entuzjastyczni i pełni pasji są ludzie pracujący w zespole, jednocześnie skupiając się na tym, by nie wywierać na mnie zbyt dużej presji. Przy moim multidyscyplinarnym podejściu istotne było również znalezienie drużyny, mającej najlepsze zaplecze nie tylko na szosie, ale także w MTB i przełajach

– mówił Albert Withen Philipsen w oficjalnym komunikacie.

Duńczyk dodał, że cieszy się, iż w przyszłym roku będzie ścigać się ze swoimi rodakami – Madsem Pedersenem i Mattiasem Skjelmose. Zaznaczył również, że w kolejnych latach będzie skupiał się na szosie, ale cały czas zamierza łączyć to z rywalizacją w MTB i przełajach. Jak przyznał: – Mam nadzieję, że zostanę najwszechstronniejszym kolarzem na świecie.

– Patrząc na cechy Alberta, wyróżniają go dwie rzeczy: determinacja i chęć nauki. Ma ogromny silnik, ale to, co robi różnicę, to jego głowa. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że mamy w zespole tak utalentowanego, wszechstronnego zawodnika. Chcemy go wspierać, ale jednocześnie nie wywierać na nim presji

– dodał Markel Irizal, skaut drużyny Lidl-Trek.

Albert Withen Philipsen będzie ścigał się w barwach ekipy Lidl-Trek od 2025 roku, a jego aktualny kontrakt obowiązuje do 2028 roku.

Poprzedni artykułGuillaume Martin z nagrodą… literacką
Następny artykułOdżywki przedtreningowe – pobudzające uzupełnienie diety sportowca
Szukam ciekawych historii w wyścigach, które większość uważa za nieciekawe.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments