fot. A.S.O./Thomas Maheux

Stowarzyszenie The Cyclists’ Alliance działające na rzecz kobiecego kolarstwa opublikowało wyniki dorocznej ankiety, przeprowadzonej wśród zawodniczek ekip kontynentalnych i WorldTeams na temat stanu dyscypliny i sytuacji w drużynach.

140 kolarek z 31 krajów wzięło udział w tegorocznej ankiecie stowarzyszenia The Cyclists’ Alliance. Pytania zadane zawodniczkom klasycznie dotyczyły sytuacji finansowej, sportowej, a także kwestii bezpieczeństwa, edukacji i największych problemów dyscypliny. Publikacja ankiety ma na celu uwypuklenie owych problemów i doprowadzenie do zmiany.

Istotną kwestią jest oczywiście wynagrodzenie. Mimo że średnia zarobków na poziomie Women’s World Tour stale rośnie, wiele zawodniczek ścigających się w ekipach kontynentalnych wciąż nie dostaje pieniędzy za jazdę – taką odpowiedź wskazało 25% ankietowanych. Co więcej, 70% kolarek rywalizujących z licencjami drużyn drugiej dywizji zarabia poniżej 10 tysięcy euro rocznie. W wielu europejskich krajach jest to kwota niższa od płacy minimalnej.

Lepiej sytuacja wygląda w kobiecym World Tourze – porównując z wynikami poprzednich ankiet, coraz więcej kolarek zarabia 30 tysięcy euro i więcej rocznie.

Tylko dla 54% ankietowanych zawodniczek kolarstwo jest głównym źródłem utrzymania, a 78% kolarek z ekip kontynentalnych musi łączyć swoją zawodniczą karierę z pracą zarobkową.

Palącą kwestią jest również długość kontraktów, mający wpływ na poczucie bezpieczeństwa zawodowego. Prawie połowa ankietowanych (47%) ściga się na krótkich, rocznych kontraktach. Jeśli chodzi o umowy, warto zwrócić też uwagę na inną odpowiedź. 41% zawodniczek uzyskało profesjonalne wsparcie przy podpisywaniu kontraktów z ekipami – liczba ta nie wygląda imponująco, jednak jest ona dwukrotnie większa niż przed rokiem, co napawa optymizmem.

Jako istotny problem, trapiący kobiece kolarstwo, 35% ankietowanych kolarek wskazało bezpieczeństwo. 1/4 zawodniczek nie jest zadowolonych z bezpieczeństwa sprzętu zapewnianego przez ekipę.

Problematyczna jest też sytuacja w niektórych drużynach – zarówno jeśli chodzi o warunki rozwoju, jak i sprawy finansowe. 26% ankietowanych przyznało, iż musi z własnej kieszeni pokrywać koszty rzeczy, za które w normalnych warunkach powinna zapłacić ekipa, jak: obowiązkowe badania krwi, czy zakup i naprawa sprzętu.

Pełne wyniki ankiety The Cyclists’ Alliance można znaleźć –> TUTAJ.

Poprzedni artykułMathieu van der Poel zakończył sezon szosowy
Następny artykułTour de Langkawi 2023: George Jackson potwierdza świetną formę
Szukam ciekawych historii w wyścigach, które większość uważa za nieciekawe.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments