Organizatorzy wyścigu jednodniowego dla mężczyzn Gooikse Pijl ogłosili powstanie damskiej edycji, która odbędzie się 14 marca przyszłego roku.
Miejsce na nowy wyścig w kalendarzu kobiet w marcu zrobiło się po tym, jak Ronde Van Drenthe zostało przeniesione na późniejszy okres w sezonie. Sytuację tę postanowili wykorzystać organizatorzy Goolkse Pijl, którzy na 14 marca 2021 roku zaplanowali damską edycję swojego wyścigu, która – pomimo zupełnie innego terminu rozgrywania – ma się uzupełniać ze swoim odpowiednikiem dla mężczyzn.
– Powołując do życia GP Oetingen, stworzyliśmy de facto damski odpowiednik wyścigu Goolkse Pijl. Te dwa wyścigi mają dwie zupełnie inne daty rozgrywania, ale uzupełniają się znakomicie. Chcemy, aby w tym wyścigu pojawiły się najlepsze zawodniczki na świecie. W związku z odwołaniem (a najprawdopodobniej przesunięciem) wyścigu Ronde Van Drenthe, znaleźliśmy miejsce w kalendarzu dla naszej imprezy
– powiedział „Sporzy” przedstawiciel organizatorów Danny Sketch.
Wyścig będzie się odbywał w południowej Flandrii, czyli w tym samym rejonie, w którym ścigają się panowie podczas Gooikse Pijl. Do pokonania będzie dziesięć 12-kilometrowych rund wokół miasta Oetingen.
W obliczu odwoływanych z powodu pandemii koronawirusa wyścigów kobiet i mniejszej ich liczby w przeorganizowanym kalendarzu UCI na sezon 2020 cieszy powstanie nowej imprezy w kobiecym peletonie. Pozostaje tylko trzymać kciuki za to, aby nic nie pokrzyżowało jej planów.