Niestety nie doszedł do skutku kobiecy klasyk w Belgii, który w tym roku miał odbyć się po raz trzeci.
Ze względu na obfite opady śniegu organizatorzy wyścigu GP Oetingen zmuszeni byli w ostatniej chwili odwołać rywalizację, która miała się odbyć na trasie o długości niespełna 119 kilometrów.
Nie jesteśmy w stanie nic zrobić i musimy odwołać wyścig. Bardzo chcieliśmy go przeprowadzić, ale najważniejsze jest bezpieczeństwo zawodniczek. To bardzo trudna, ale jedyna słuszna decyzja. Mam nadzieję, że spotkamy się tutaj za rok
– powiedziała dyrektor wyścigu Ine Beyen.