fot. Intermarché-Circus-Wanty

Upadek podczas Ronde van Vlaanderen niesamowicie ciągnie się za Taco van der Hoornem. Kolarz Intermarché – Circus – Wanty doznał wstrząśnienia mózgu, którego skutki nadal odczuwa i przez które nie może wrócić do regularnych treningów, a tym bardziej startów.

Już wiadomo, że 29-letni Holender nie przystąpi do obrony tytułu w Brussels Cycling Classic. Taco van der Hoorn pierwotnie miał stanąć na starcie tej jednodniówki, ale nadal nie może osiągnąć pełni swojej dyspozycji. Póki co kalendarz zawodnika Intermarché – Circus – Wanty pozostaje przez to pusty.

Przez ostatnie dwa miesiące robiłem, co mogłem, aby dojść do siebie po wypadku w Ronde van Vlaanderen, ale niestety konsekwencje mojego wstrząśnienia mózgu nie pozwalają mi na intensywne ćwiczenia. Nadmiernej stymulacji często towarzyszą bóle głowy i zmęczenie. Pod okiem neurologów ćwiczę mózg i poprawiam koncentrację, mając nadzieję, że stopniowo odzyskam pełną sprawność mózgu. Nie da się określić, kiedy wyzdrowieję na tyle, by wrócić do regularnej aktywności fizycznej

— opowiedział o swoich problemach Taco van der Hoorn.

Poprzedni artykułMaciej Paterski i Jakub Kaczmarek powalczyli o zwycięstwo na Górze Chełm [wypowiedzi]
Następny artykułTadej Pogačar: „Spodziewałem się, że moja forma będzie gorsza” [wywiad]
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments