Przygotowania do 120. edycji Paryż-Roubaix idą pełną parą. Organizatorzy dbają jednak nie tylko o równość sektorów brukowanych, ale także ich czystość. Legendarny Lasek Arenberg ostatnimi dniami oczyszczało… 40 kóz „wynajętych” na tę potrzebę.
Rokrocznie ogromna praca jest wykonywana przez wielu wolontariuszy by poprawić, a czasem wręcz ułożyć od nowa kostki, z których składają się sektory brukowane Paryż-Roubaix. Jednak nie tylko ludzie biorą udział w procesie szykowania trasy monumentu, który w tym roku będzie miał miejsce 8 i 9 kwietnia (odpowiednio panie i panowie).
Mniej znanym faktem jest to, że nad brukami pracują nie tylko ludzie, ale i zwierzęta. W legendarnym Lasku Arenberg 40 kóz zajmuje się oczyszczeniem przeszło 2-kilometrowego odcinka z chwastów, które wyrastają między brukiem naruszając jego strukturę i wpływając na to jak się jedzie po takowym. Organizatorzy podzielili się zdjęciami z tego specyficznego wydarzenia.
♻️ Pour préparer le parcours de #ParisRoubaix, le désherbage de la Trouée d'Arenberg se fait par éco-pâturage.
🐐 Dans le cadre de l'opération "Les Biquettes de l'Espoir", ce sont une 40aine de chèvres et moutons qui s'attèlent à désherber 2 300 mètres de pavés ! pic.twitter.com/Z7RPKTCzfo
— Paris-Roubaix (@parisroubaix) March 15, 2023