fot. Dariusz Krzywański

Wczoraj w ramach Naszosowego podsumowania sezonu 2022 pojawił się tekst bardzo optymistyczny, bowiem opisujący niezwykle utalentowanych juniorów i juniorki. Dziś, na zakończenie cyklu, tak kolorowo nie będzie – przyjrzymy się panom do lat 23, za którymi rok nie obfitujący w zbyt wiele wartych wspomnienia wyników.

Mamy dziurę pokoleniową – to nie ulega wątpliwości. Choć wśród obecnych orlików jest kilku chłopaków, którzy z powodzeniem będą mogli przez następną dekadę ścigać się w imprezach niższych kategorii i odnosić pewne zwycięstwa, to jednak pomiędzy gwiazdami z urodzonymi w latach 1989-90 a obecnymi talentami z roczników 2003 i młodszych jest niemała przerwa. Nie zrozummy się źle – mówię tu o potencjale na podbijanie World Touru, nie kompletnym braku zawodników.

Kto zatem w tym roku najmocniej wyróżniał się wśród kolarzy do lat 23? Mistrzem Polski w specjalnym wyścigu dedykowanym tej kategorii wiekowej, który powrócił do programu krajowego czempionatu po kilku latach przerwy został Damian Papierski. O nim więcej już napisałem w tekstach na temat Voster ATS Team czy przy okazji odnowienia przez niego kontraktu, zatem dziś skupmy się na pozostałych polskich orlikach. Ci odnieśli w tym roku… 1 zwycięstwo w imprezach UCI, w dodatku uczynił to właśnie Damian Papierski na etapie Gemenc Grand Prix.

Najlepsi polscy orlicy w sezonie 2022:
🇵🇱Kacper Gieryk
Mistrz Polski w jeździe indywidualnej na czas do lat 23, 6. zawodnik w klasyfikacji generalnej Orlen Wyścigu Narodów – tak w skrócie opisać można by tegoroczne wyczyny kolarza HRE Mazowsze Serce Polski. 19-latek był także członkiem 4. ekipy Mistrzostw Europy do lat 23 w jeździe drużynowej na czas oraz 9. zespołu światowego czempionatu w tej specjalności w elicie. Przyszłość Kacpra póki co nie jest znana.

🇵🇱Mateusz Gajdulewicz
Drugi ze specjalistów od jazdy indywidualnej na czas z mazowieckiej ekipy ścigał się jeszcze mniej od swojego kolegi. On również był członkiem dwóch wymienionych wyżej ekip z mistrzostw Europy i świata, na jego szyi także zawisł medal krajowego czempionatu w czasówce do lat 23 – tyle, że był on koloru srebrnego. Ponadto 18-latek wygrał Górskie Szosowe Mistrzostwa Polski, a także był najlepszy w klasyfikacji generalnej Wyścigu Przyjaźni Polsko-Ukraińskiej. W nowym sezonie Mateusza będziemy mogli oglądać w barwach francuskiego Vendée U – zespołu będącego zapleczem TotalEnergies.

🇵🇱Filip Prokopyszyn
Młody zawodnik w trakcie sezonu zamienił HRE Mazowsze Serce Polski na Voster ATS Team i od razu pokazał się z dobrej strony – najpierw był piąty w Mistrzostwach Polski, a następnie 3. na etapie Tour of Szeklerland i 4. na finałowym odcinku Orlen Wyścigu Narodów. 22-latek obecnie ściga się w torowej Lidze Mistrzów i widać, że szybkość z welodromu pomaga mu na płaskich końcówkach, w których Filip się specjalizuje. Młody kolarz zostaje na kolejny rok w Voster ATS Team.

🇵🇱Piotr Mierzyński
22-latek z TC Chrobry Scott Głogów w tym roku cechował się niezłą regularnością. Meldował się w pierwszej dziesiątce etapów Orlen Wyścigu Narodów czy Karpackiego Wyścigu Kurierów, bywał blisko dyszki podczas Gemenc Grand Prix, Dookoła Mazowsza czy Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków.

Mógłbym wypisywać polskich orlików dalej, ale… byłoby to nieco na siłę. Odnotujmy zatem jeszcze medalistów Mistrzostw Polski do lat 23:

  • Jakub Soszka (GKS Cartusia w Kartuzach Bike Atelier) – srebro w wyścigu ze startu wspólnego
  • Radosław Frątczak (KK Tarnovia Tarnowo Podgórne) – brąz w wyścigu ze startu wspólnego
  • Adam Woźniak (GKS Cartusia w Kartuzach Bike Atelier) – brąz w jeździe indywidualnej na czas

Kilka ciekawych wyników w imprezach UCI, krajowych wyścigach czy Pucharach Polski zanotowali także Michał Pomorski (HRE Mazowsze Serce Polski), Przemysław Kotulski (Cyklo Tym Havirov Team), Igor Sęk (KK Tarnovia Tarnowo Podgórne), Kamil Szymacha (LKS Baszta Golczewo), Kacper Smreczek (Telcom-On Clima-Osés Const), Marcin Zarębski (KS Pogoń Mostostal Puławy), Szymon Pomian (GKS Cartusia w Kartuzach Bike Atelier) czy Piotr Maślak (KK Tarnovia Tarnowo Podgórne).

Podsumowanie:
Polski system szkoleniowy nie ma ostatnio najlepszej prasy i nie ma co się dziwić – gdy brakuje wyników to ciężko być optymistą. Mimo wszystko mam jednak pewną nadzieję, że część spośród tych zawodników nie porzuci roweru, bo bez kolarzy jeszcze bardziej spadnie nam poziom rywalizacji, pod znakiem zapytania stanie przyszłość ekip itd. A może któryś z chłopaków jeszcze zdoła się mocno ustabilizować na poziomie triumfów w ekipie kontynentalnej czy nawet jakimś Pro Teamie? Tego im życzę.

W tekście nie znalazły się orliczki, bowiem sama UCI traktuje póki co tę kategorię po macoszemu. O najlepszej polskiej zawodniczce do lat 23, jaką bez wątpienia jest Dominika Włodarczyk można było poczytać przedwczoraj w ramach tekstu o polskich drużynach kobiecych, a my tymczasem kończymy Naszosowe podsumowanie sezonu 2022. Mam nadzieję, że cykl się podobał, a już za kilka dni zaczniemy kolejny, w którym będziemy analizowali składy i zapowiadali kolejny rok w kolarskim świecie.

Wszystkie Naszosowe podsumowania sezonu 2022 znajdą Państwo w jednym miejscu pod tym linkiem.

Poprzedni artykułTormans CX wycofuje się z kolarstwa przełajowego
Następny artykułGleb Syritsa w Astana Qazaqstan Team
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments