fot. UCI Cyclocross World Cup

Trzecia runda cyklu Telenet Superprestige zakończyła się zwycięstwami Laurensa Sweecka (Crelan-Fristads) i Ceylin del Carmen Alvarado (Alpecin-Deceuninck). Belg i Holenderka prowadzą w klasyfikacji generalnej przełajowej serii wyścigów.

W sobotę rozegrano kolejną odsłonę cyklu Telenet Superprestige. Tym razem zawodniczki i zawodnicy rywalizowali w Merksplas, na błotnistej i technicznej rundzie. Nie tylko błoto utrudniało zmagania – organizatorzy przygotowali też schody, krótkie podjazdy i sektor piasku.

Pewny triumf Ceylin del Carmen Alvarado

Zmagania elity kobiet w Merksplas najlepiej rozpoczął duet Ceylin del Carmen Alvarado (Alpecin-Deceuninck)-Marianne Vos (Jumbo-Visma). Krótko po wjeździe na bardziej techniczną sekcję rundy zobaczyliśmy, która z zawodniczek radzi sobie lepiej na wymagającej trasie – na prowadzenie samotnie wysunęła się Ceylin del Carmen Alvarado i zaczęła oddalać się od rywalek.

Z czasem, Marianne Vos traciła coraz więcej do liderki, a dodatkowo zbliżyły się do niej kolejne zawodniczki: Denise Betsema (Pauwels Sauzen-Bingoal), Inge van der Heijden, Aniek van Alphen (777), Marion Norbert-Riberolle oraz Manon Bakker (Crelan-Fristads). Najmocniejsze z tej szóstki okazały się Denise Betsema i Inge van der Heijden, które odjechały od pozostałych zawodniczek, licząc na doścignięcie prowadzącej Ceylin del Carmen Alvarado.

Kolarka Alpecin-Deceuninck jechała jednak bardzo dobry wyścig i, nie popełniając błędów, powiększała swoją przewagę. Na czwartej z pięciu rund na przyspieszenie zdecydowała się Inge van der Heijden – wydawało się, że spore problemy z utrzymaniem jej tempa miała Denise Betsema, jednak to właśnie ona zaatakowała na ostatnim okrążeniu, gubiąc swoją młodszą rodaczkę.

Ostatecznie w wyścigu triumfowała Ceylin del Carmen Alvarado, przed Denise Betsemą i Inge van der Heijden. Na czwartej pozycji uplasowała się Lucinda Brand (Baloise Trek Lions), która po słabszym początku dobrze poradziła sobie w drugiej części zmagań, natomiast Marianne Vos zajęła dopiero dziesiąte miejsce.

Po trzech rundach cyklu Telenet Superprestige, w klasyfikacji generalnej prowadzi Ceylin del Carmen Alvarado, mająca na swoim koncie 43 punkty – tyle samo, co druga Denise Betsema.

Laurens Sweeck pojechał po swoje

Po starcie wyścigu elity mężczyzn na czele pojawiły się koszulki mistrzów Szwajcarii i Holandii, należące do Kevina Kuhna (Tormans Cyclo Cross Team) i Larsa van der Haara (Baloise Trek Lions). Na pierwszej pozycji na błotnistą część trasy wjechał jednak Laurens Sweeck z Crelan-Fristads, a tuż za nim, nieoczekiwanie, utrzymywał się… Stan Godrie (Parkhotel Valkenburg – Destil – Orange Babies). Po chwili, na miejsce Holendra wskoczył Niels Vandeputte (Alpecin-Deceuninck), który zaczął narzucać mocne tempo.

Belg – wraz z Laurensem Sweeckiem – zaczęli oddalać się od rywali. Dopiero na początku drugiej rundy, do liderów dojechał Eli Iserbyt (Pauwels Sauzen-Bingoal), lecz niedługo później na atak zdecydował się Laurens Sweeck, odjeżdżając od Iserbyta i Vandeboscha. Na dalszych pozycjach plasowali się tacy kolarze, jak: Lars van der Haar, Felipe Orts (Burgos-BH), Tom Pidcock (INEOS Grenadiers) – aktualny mistrz świata, debiutujący w tęczowej koszulce – a także Michael Vanthourenhout (Pauwels Sauzen-Bingoal), ścigający się w trykocie mistrza Europy.

Na drugim okrążeniu Laurens Sweeck powiększał swoją przewagę, natomiast do goniącego go duetu dołączył Lars van der Haar. Kilka sekund za trójką jechali Tom Pidcock i Michael Vanthourenhout, którzy po kilku minutach pogoni dogonili swoich rywali. Na czele wciąż jechał jednak Sweeck, oddalający się od goniących go zawodników.

Taki stan rzeczy nie podobał się Larsowi van der Haarowi, który wkładał dużo sił w pogoń – po jego przyspieszeniu, kontakt z grupą pościgową stracili Niels Vandeputte i Tom Pidcock. Mistrz Holandii zgubił pozostałych rywali po sektorze piasku i samotnie pognał za Laurensem Sweeckiem.

Sytuacja w czołowej dwójce nie zmieniała się przez kolejne kilka rund, natomiast w rywalizacji o trzecią pozycję dochodziło do wielu przetasowań. Za półmetkiem zmagań, kolarze Pauwels Sauzen – Bingoal, Michael Vanthourenhout i Eli Iserbyt, zostawili za swoimi plecami Toma Pidcocka, lecz cały czas mieli problem ze zbliżeniem się do Larsa van der Haara.

Laurens Sweeck nie dał sobie odebrać zwycięstwa i jako pierwszy przeciął linię mety. Podium uzupełnili Lars van der Haar i Michael Vanthourenhout, który w końcówce przedostatniego okrążenia dogonił, a później przegonił Eliego Iserbyta. Ostatnich rund do udanych nie zaliczy też Tom Pidcock – mistrz świata znacznie osłabł, a dodatkowo upadł na jednym z zakrętów. Ostatecznie uplasował się na siódmej pozycji, przegrywając też z Ryanem Kampem, innym zawodnikiem Pauwels Sauzen – Bingoal oraz Nielsem Vandeputte.

W „generalce” Telenet Superprestige prowadzi Laurens Sweeck (44), przed Larsem van der Haarem (41) i Elim Iserbytem (39).

Jutro odbędzie się Puchar Świata w Overijse, który będzie transmitowany na antenie Eurosportu 2 oraz w Playerze/GCN+ od 13.30 (kobiety) i 15.00 (mężczyźni).

Zapraszamy do lektury naszego przewodnika przełajowego po sezonie 2022/23.

Poprzedni artykułWitold Bańka z reelekcją na stanowisku szefa WADA
Następny artykułTadej Pogačar wystartuje w kryterium pokazowym w Madrycie
Szukam ciekawych historii w wyścigach, które większość uważa za nieciekawe.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments