fot. Giro d'Italia

Przy okazji ścigania się w wyścigu Giro d’Italia Mathieu van der Poel (Alpecin-Fenix) wypowiedział się na temat swoich startów w kolarstwie górskim. W tym sezonie nie wsiądzie na rower MTB, ale w kolejnym już tak – w ten sposób rozpocznie przygotowania do IO w Paryżu. 

Kolarze rywalizują już w Pucharze Świata MTB, ale oczywiście nie ma tam Mathieu van der Poela, który w tym sezonie robi sobie przerwę od tej dyscypliny.

– Robię sobie rok przerwy, ponieważ mam bardzo napięty program startów szosowych. Jednak moją intencją jest to, aby w 2023 roku wrócić do rutyny związanej z MTB. Chcę rozpocząć przygotowania do igrzysk olimpijskich w Paryżu

– powiedział zwycięzca pierwszego etapu tegorocznego Giro d’Italia Mathieu van der Poel w wywiadzie dla portalu WielerFlits.

Ostatnimi zawodami MTB, w jakich ścigał się van der Poel były IO w Tokio, których nie ukończył z powodu kraksy. Przypomnijmy, że mistrzem olimpijskim w tej kolarskiej dyscyplinie został Tom Pidcock (INEOS Grenadiers).

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez MVDP (@mathieuvanderpoel)

Celem lidera Alpecin-Fenix jest ukończenie wyścigu Giro d’Italia, a następnie ma on w planach udział w Tour de France, więc trudno się dziwić, że w bieżącym sezonie van der Poel postanowił skoncentrować się wyłącznie na szosie.

Poprzedni artykułJacopo Guarnieri: „Trudno powiedzieć czy Giro miało rację by przyjechać na Węgry”
Następny artykułGiro d’Italia 2022: Kämna pierwszy na Etnie, Juan Pedro López liderem
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W kolarstwie szosowym urzeka ją estetyka tej dyscypliny stojąca w opozycji do cierpienia. Amatorsko jeździ na rowerze górskim i szosowym, przejeżdżając kilka tysięcy kilometrów rocznie.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments