Przy okazji ścigania się w wyścigu Giro d’Italia Mathieu van der Poel (Alpecin-Fenix) wypowiedział się na temat swoich startów w kolarstwie górskim. W tym sezonie nie wsiądzie na rower MTB, ale w kolejnym już tak – w ten sposób rozpocznie przygotowania do IO w Paryżu.
Kolarze rywalizują już w Pucharze Świata MTB, ale oczywiście nie ma tam Mathieu van der Poela, który w tym sezonie robi sobie przerwę od tej dyscypliny.
– Robię sobie rok przerwy, ponieważ mam bardzo napięty program startów szosowych. Jednak moją intencją jest to, aby w 2023 roku wrócić do rutyny związanej z MTB. Chcę rozpocząć przygotowania do igrzysk olimpijskich w Paryżu
– powiedział zwycięzca pierwszego etapu tegorocznego Giro d’Italia Mathieu van der Poel w wywiadzie dla portalu WielerFlits.
Ostatnimi zawodami MTB, w jakich ścigał się van der Poel były IO w Tokio, których nie ukończył z powodu kraksy. Przypomnijmy, że mistrzem olimpijskim w tej kolarskiej dyscyplinie został Tom Pidcock (INEOS Grenadiers).
Wyświetl ten post na Instagramie
Celem lidera Alpecin-Fenix jest ukończenie wyścigu Giro d’Italia, a następnie ma on w planach udział w Tour de France, więc trudno się dziwić, że w bieżącym sezonie van der Poel postanowił skoncentrować się wyłącznie na szosie.