fot. Intermarche-Wanty-Gobert Materiaux

Intermarché – Wanty – Gobert Matériaux kontynuuje swoją politykę wczesnego ogłaszania nowych umów ze swoimi kolarzami. Kontrakt do końca 2024 roku prolongował Lorenzo Rota.

26-letni Włoch to bardzo ciekawy, dynamiczny zawodnik, świetnie odnajdujący się w pagórkowatym terenie. Co prawda nie ma wciąż zawodowego zwycięstwa, przez co stał się jednym z bohaterów mojego tekstu o tego typu kolarzach, ale w jego wypadku jest to najprawdopodobniej kwestia czasu by ten status zmienić.

W Intermarché – Wanty – Gobert Matériaux jest od 2021 roku, kiedy to przeszedł tam z Vini Zabù – KTM. Wcześniej, w latach 2016-19, reprezentował barwy Bardiani – CSF. Jeśli chodzi o sukcesy to sezon 2021 był zdecydowanie najlepszym w jego dotychczasowej karierze – był m.in. 4. w Donostia San Sebastian Klasikoa, 12. w klasyfikacji generalnej Tour de Pologne czy aż pięciokrotnie meldował się w czołowej siódemce klasyków z Pucharu Włoch.

Cieszę się, że zespół i ja możemy kontynuować naszą współpracę przez co najmniej trzy kolejne sezony. Mimo że moje występy w zeszłym roku wzbudziły zainteresowanie wśród innych zespołów, czuję się jak u siebie w rodzinie Intermarché-Wanty-Gobert Matériaux. To oni jako pierwsi we mnie uwierzyli i pomogli mi zostać takim kolarzem, jakim jestem dzisiaj. Jestem przekonany, że te trzy nadchodzące lata to dopiero początek długiej i miłej wspólnej historii. Aby zrobić kolejny krok do przodu w tym sezonie, tej zimy pracowałem ciężej niż kiedykolwiek, na przykład trenując przez kilka tygodni na wysokości w Kolumbii. Początek sezonu był dla zespołu świetny, zapowiada się obiecująco, że w tym sezonie będziemy mogli zagrać różnymi kartami w trudnych finałach. Dlatego pewnie rozpoczynam ten sezon. Po weekendzie we Francji i serii włoskich klasyków mam nadzieję, że uda mi się zabłysnąć podczas mojego trzeciego w karierze Giro d’Italia

— opowiadał po prolongowaniu umowy Lorenzo Rota.

Poprzedni artykułPopovych gotowy do walki przeciw Rosji, a Tchmil do obrony swojej fabryki rowerów
Następny artykułCo zapamiętamy z… Omloop Het Nieuwsblad i Kuurne-Bruksela-Kuurne 2022
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments