Wciąż nie wiadomo, gdzie sezon 2022 rozpocznie Michał Kwiatkowski. Polaka zabrakło w składzie INEOS Grenadiers na Volta ao Algarve.
Jeszcze kilka tygodni temu sytuacja wydawała się jasna – pierwszym wyścigiem sezonu miał być dla 31-latka Etoile de Besseges. Ostatecznie Kwiatkowskiego we Francji zabrakło, ale do niedawna wszystko wskazywało na to, że, podobnie jak w wielu poprzednich latach, rozpocznie sezon w Algarve.
Były mistrz świata był nawet na wstępnej liście startowej, ale niestety zabrakło go w opublikowanym dziś oficjalnym składzie ekipy. Kiedy „Kwiato” w końcu pojawi się na szosie? Tego jeszcze nie wiadomo. Kolejną pozycją na liście jego celów jest Strade Bianche, ale być może ekipa postanowi jeszcze wysłać go na jakiś wyścig, by sprawdzić go w boju? Tak naprawdę ciężko przewidywać, jakie będą plany startowe Polaka.
Tymczasem do Portugalii uda się bardzo mocna ekipa, której najważniejszymi postaciami będą Ethan Hayter, Tom Pidcock i Geraint Thomas. Pierwszemu z wymienionych walkę o zwycięstwo w zeszłym roku utrudniła kraksa na trasie czasówki, a i tak zakończył wyścig na 2. miejscu. Drugi jest pewną niewiadomą, bo w zeszłym roku startował tylko w jednym wyścigu tygodniowym, ale jego charakterystyka pozwala sądzić, że w Portugalii może być mocny. Trzeci natomiast to dwukrotny zwycięzca wyścigu i niewykluczone, że w Portugalii pokusi się o kolejny triumf.
Na tym zresztą mocne nazwiska się nie kończą. Tak naprawdę każdy z kolarzy, którzy znaleźli się w składzie brytyjskiej ekipy na ten wyścig, jadąc w innej ekipie mógłby pokusić się o jakiś indywidualny sukces. Zresztą, spójrzcie sami:
Szkoda wielka, bo Kwiato jest jego symbolem w pewnym sensie. To tak jakby nie zaproszono go na Strade Bianche!
Po wypadkach liderów chyba go szykują na Giro jako lidera głównego lub zapasowego