Rosjanin po transferze do BORA – hansgrohe nie ma jeszcze sprecyzowanego planu startowego na kolejny sezon.

To był zdecydowanie jeden z najgłośniejszych transferów tegorocznego „okienka”. Vlasov podpisał z niemiecką drużyną trzyletni kontrakt. Rosjanin ma za sobą świetny sezon, w którym wywalczył drugie miejsce w Paryż – Nicea, trzecie w Tour of the Alps i czwarte podczas Giro d’Italia.

Dla mnie najlepszym wynikiem było czwarte miejsce na Giro. Mimo, że nie udało mi się uplasować na podium, to jednak przez trzy tygodnie szło mi tam całkiem dobrze. Niestety błąd na szesnastym etapie związany z kurtką przeciwdeszczową spowodował, że straciłem zbyt dużo czasu

– podsumował swój najlepszy start.

Rosjanin nie ma jeszcze sprecyzowanych planów na kolejny sezon:

Mam ochotę wrócić na Paryż – Nicea i wygrać ten wyścig. W tym roku mi niewiele zabrakło. Liczę na start w Giro lub Tour de France, ale z drugiej strony chciałbym spróbować swoich sił w Ardenach. Wszystko wyjaśni się podczas grudniowego zgrupowania ekipy.

Poprzedni artykułTour of Thailand 2021: Lucas Carstensen po raz drugi
Następny artykułPiotr Havik kończy karierę szosową
Pismak z pasji, nie z wykształcenia. Wielbiciel scoutingu i skarbów kibica. Pisze to co myśli, a nie co wypada.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments