Choon Huat Goh
fot. Terengganu Cycling Team

Singapurczyk Choon Huat Goh został stażystą w Team BikeExchange i tym samym wprowadzi do świata WT nową, dotychczas nieobecną na najwyższym poziomie na kolarskiej mapie świata nację.

Singapur to 63 kraj, który będzie miał swojego reprezentanta w istniejącym od 2009 roku cyklu World Tour. Wcześniej ledwie 11 państw z Azji miało tą przyjemność, więc trzeba przyznać, że to dość ekskluzywne grono. Pojawienie się 30-letniego Choon Huat Goha w Team BikeExchange w charakterze stażysty związane jest ze współpracą między GreenEDGE Cycling a Singapurską Federacją Kolarską.

30-latek to 6-krotny mistrz swojego kraju – po 3 razy w jeździe indywidualnej na czas i w starcie wspólnym. Od 2012 roku zawodowo uprawia kolarstwo, acz nigdy nie jeździł na wyższym poziomie niż kontynentalnym. Od 2015 roku bronił barw Terengganu Cycling Team – malezyjskiego zespołu znanego z wygrywania rankingu światowego ekip trzeciej dywizji, drużyny, z którą teraz o ten tytuł rywalizuje HRE Mazowsze Serce Polski.

Sam zawodnik jest dość znaną postacią w Azji. Wielokrotnie meldował się w czołówce różnych lokalnych imprez – był 5. w klasyfikacji generalnej Tour of Peninsular (2.1) w Malezji, 2. w Le Tour de Filipinas (2.2), 8. w Tour of Indonesia (2.1) czy 4. w Cambodia Bay Cycling Tour (2.2).

Brent Copeland – dyrektor generalny w GreenEDGE Cycling tak wypowiadał się o tym ruchu transferowym:

GreenEDGE Cycling zawsze stara się rozwijać nowe globalne partnerstwa, aby wspierać rozwój naszego sportu. To nasze kolejne partnerstwo w Azji i cieszymy się, że możemy współpracować z Shayne [Bannanem, szefem SFK – przyp. red.] i Singapurską Federacją Kolarską, aby wspierać rozwój kolarstwa w regionie. Co do samego zawodnika mogę tylko życzyć mu wszystkiego najlepszego i zasugerować, aby wyciągnął to, co najlepsze z tego wyjątkowego doświadczenia. Musi być mądry, aby jak najlepiej wykorzystać to dla swojego osobistego rozwoju.

O tym ruchu wypowiedział się rzecz jasna też sam Choon Huat Goh. 30-latek widzi w tym transferze szansę nie tylko dla siebie, ale i dla rozwoju kolarstwa w całym regionie.

– Jestem wdzięczny za możliwość jazdy z Team BikeExchange. To marzenie każdego kolarza, aby móc ścigać się na poziomie WorldTour, w profesjonalnym peletonie. Oczywiście, biorąc pod uwagę, że pochodzę z kraju Azji południowo-wschodniej, maleńkiej kropki na mapie świata, ta szansa znaczy dla mnie jeszcze więcej. Mam też nadzieję, że ta dana mi szansa zainspiruje więcej młodszych kolarzy w Singapurze.

Zawodnik miał już okazję poznać swoich nowych klubowych współpracowników, zobaczyć od kuchni zaplecze ekipy oraz poznać swój kalendarz startów.

–  Jak dotąd był to świetny początek, ponieważ zostałem powitany ciepłym przyjęciem od Brenta Copelanda i członków personelu kursu obsługi. Zabrali mnie na wycieczkę po punkcie serwisowym i było to niesamowite zobaczyć ilość sprzętu potrzebnego do prowadzenia zespołu WorldTour. Moim pierwszym wyścigiem będzie Tour of Slovakia i mam około 6-7 tygodni na przygotowanie się. Będę mieszkał w Gironie i nie mogę się doczekać spotkania i treningu z niektórymi tamtejszymi kolarzami

– zakończył Singapurczyk.

Poprzedni artykułMontréal kandydatem do organizacji mistrzostw świata w 2026 roku
Następny artykułTour de Wallonie 2021: Dylan Groenewegen z drugą wygraną
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments