Kolarz zespołu Groupama-FDJ – Thibaut Pinot od kwietniowego startu w Tour of the Alps nie pojawia się na trasach kolarskich wyścigów. Zmagający się z problemami zdrowotnymi Francuz ma, jednak powrócić do ścigania już za półtora miesiąca.
31-letni podopieczny Marca Madiota od zeszłorocznego wyścigu Tour de France zmaga się z poważną kontuzją pleców, która nadal prześladuje Pinota. Zawodnik ekipy Groupama-FDJ od kilku miesięcy nie bierze udziału w wyścigach, aby w pełni wyleczyć dotkliwy uraz. Pojawiają się, jednak doniesienia, że powrót Francuza do rywalizacji nastąpi niebawem.
Według informacji największego francuskiego dziennika sportowego L’Équipe – Thibaut Pinot na początku września weźmie udział w kilku klasykach odbywających się na francuskiej ziemii. Będą to: Classic Grand Besançon Doubs (3 września), Tour du Jura Cycliste (4 września) oraz Tour du Doubs (5 września). Miejmy nadzieję, że trzeci kolarz „Wielkiej Pętli” z 2014 roku będzie w stanie odbudować swoją dyspozycję i nawiązać do swojej świetniej jazdy, którą prezentował jeszcze przez większość wyścigu Tour de France w 2019 roku.