fot. Groupama – FDJ / Getty Images Sport

Według informacji portalu Global Cycling Network, Laurence Pithie w przyszłym sezonie dołączy do ekipy BORA-hansgrohe. Nowozelandczyk – jedna z największych rewelacji tego sezonu – obecnie reprezentuje francuską drużynę Groupama–FDJ.

Laurence Pithie ukształtował się jako kolarz we francuskiej Groupamie, z którą jest związany od 2021 roku. Przez dwa sezony ścigał się w młodzieżowej formacji, a następnie – wraz z grupą swoich zespołowych kolegów – podpisał kontrakt z worldtourową ekipą. Już w swoich pierwszych startach na najwyższym szczeblu pokazywał się z bardzo dobrej strony, a przez cały pierwszy sezon zanotował zwycięstwo w Cholet – Pays de la Loire i wiele miejsc w czołówkach, w tym w wyścigach najwyższej kategorii.

Sezon 2024 jest przełomowy dla Nowozelandczyka. W styczniu z bardzo dobrej strony pokazywał się w Santos Tour Down Under, a następnie wygrał Cadel Evans Great Ocean Road Race, prezentując nieprzeciętną dynamikę i wytrzymałość. Później nadszedł bardzo dobry występ w Paryż-Nicea, gdzie przez jeden dzień jechał w koszulce lidera, a niedawno walecznie pokonywał flandryjskie podjazdy w wyścigu Gandawa-Wevelgem.

Spory potencjał w Nowozelandczyku zauważyło wiele ekip, w tym UAE Team Emirates, Team Jayco AlUla i BORA-hansgrohe. Jak poinformował portal Global Cycling Network, Laurence Pithie w przyszłym sezonie ma dołączyć do niemieckiej drużyny, wzmacniając jej klasyczny skład. Obecnie ekipa Ralpha Denka polega między innymi na takich zawodnikach, jak Danny van Poppel, Jordi Meeus, Marco Haller czy Nico Denz.

Agent kolarza Groupama-FDJ odmówił komentarza w tej sprawie.

Przypomnijmy, że na początku tego roku producent napojów energetycznych Red Bull przejął 51% udziałów w ekipie. Kilka tygodni temu Cyclingnews i La Gazzetta dello Sport informowały, że firma ma zostać nowym sponsorem tytularnym zespołu przed Tour de France.

Poprzedni artykułItzulia Basque Country 2024: Primož Roglič i Juan Ayuso wystartują po kraksach
Następny artykułTour of Mersin 2024: Marcin Budziński drugi na pierwszym etapie
Szukam ciekawych historii w wyścigach, które większość uważa za nieciekawe.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments