fot. Groupama-FDJ / LNC

3/3 – z takim bilansem ekipa Groupama-FDJ kończy weekend z francuskimi klasykami. W niedzielnym Tour du Doubs triumfował Lenny Martinez, który na finałowym podjeździe pokonał Clementa Berthet.

Kolejną rundą tegorocznego Pucharu Francji był jednodniowy wyścig Tour du Doubs, rozegrany na górzystej trasie z Morteau do Pontarlier. W drugiej części zmagań ulokowano wspinaczki Longeville (5,3 km; 5,5%), Col de la Republique (5,1 km; 3,5%), Montperreux (1,6 km; 5,6%) i finałowy podjazd pod Pontarlier, mierzący 6,4 kilometra i mający średnie nachylenie wynoszące 5,4%.

Francuskie klasyki zdążyły nas już przyzwyczaić do zaciętej walki o znalezienie się w ucieczce. Dziś zabrali się w nią Kevin Avoine, Samuel Leroux (Van Rysel-Roubaix), Federico Biagini (VF Group-Bardiani CSF-Faizane), Hamish Beadle (Team Novo Nordisk), Vinzent Dorn (Bike Aid), James Fouche (Euskaltel-Euskadi), Scott David (Hrinkow Advarics), Quentin Bezza i Gwen Leclainche (Philippe Wagner/Bazin).

Grupa uformowała się po około godzinnej neutralizacji, spowodowanej brakiem ambulansów w kolumnie wyścigu. Ratownicy musieli zająć się poszkodowanym w kraksie zawodnikom Equipo Kern Pharma – Unaiem Iribarem, Pauem Miquelem i Inigo Eloseguim.

Gdy wyścig wznowiono, przewaga ustabilizowała się na poziomie trzech minut, a o to, by ucieczka nie odjechała daleko, dbali zawodnicy Cofidisu. Następnie w pogoń włączyły się drużyny Uno-X Mobility i Lotto Dstny, a wysokie tempo doprowadziło do chwilowego porwania się peletonu.

Główna grupa, podobnie jak ucieczka, dzieliła się na wymagających fragmentach trasy. Niespełna 40 kilometrów przed metą w wyścigu prowadzili Samuel Leroux, Federico Biagini i Vinzent Dorn, którzy mieli minutę przewagi nad peletonem. Najdłużej na czele utrzymali się Leroux i Biagini, za którymi pognał Johannes Kulset z Uno-X Mobility. Do młodego Norwega doskoczył Alexis Guerin (Philippe Wagner/Bazin).

Duet zgodnie współpracował i doskoczył do zmęczonego Federico Biaginiego na 10 kilometrów przed metą. Zawodnicy nie dali jednak rady złapać Samuela Leroux i zostali wchłonięci przez peleton. Na finałowej wspinaczce najsilniejsi okazali się Lenny Martinez (Groupama-FDJ) i Clement Berthet (Decathlon AG2R La Mondiale), którzy odjechali rywalom. W sprincie lepszy był pierwszy z Francuzów, notując tym samym trzecie weekendowe zwycięstwo dla ekipy Groupama-FDJ.

Trzecie miejsce zajął Jose Manuel Diaz z Burgos-BH.

Wyniki Tour du Doubs 2024:

 

Poprzedni artykułRBB Tour 2024: Drugie miejsca Polaków – Filip Prokopyszyn na etapie, Kacper Gieryk w „generalce”
Następny artykułMemoriał Eryka Stolarza 2024: Kacper Maciejuk i Barbara Cywińska najlepsi w elicie
Szukam ciekawych historii w wyścigach, które większość uważa za nieciekawe.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments