fot. Team Sunweb

25-letni Australijczyk, objawienie Giro d’Italia 2020, według dobrze poinformowanego holenderskiego portalu Wielerflits, po sezonie zmieni barwy na drużynę zarządzaną przez Ralpha Denka. 

Po wybitnym występie w ubiegłorocznym Giro, gdzie Hindley zajął 2. miejsce w klasyfikacji generalnej, tracąc różową koszulkę dopiero na ostatnim etapie, oraz zwyciężył na prestiżowym etapie z legendarną przełęczą Passo Stelvio, stał się obiektem zainteresowania wielu drużyn. Mówiono o Trek-Segafredo, lecz zaprzeczył temu główny menadżer amerykańskiej ekipy, teraz poważne źródła mówią o transferze do BORA – hansgrohe.

Coraz głośniej słyszy się o odejściu Petera Sagana z niemieckiej formacji co z pewnością poskutkuje zwolnieniem się dużej części budżetu. Sprawia to, iż drużyna Macieja Bodnara staje się bohaterem plotek dotyczących wielu zawodników, poza Australijczykiem mowa była chociażby o transferze Joao Almeidy czy Sama Bennetta.

Reputacja Team DSM w ostatnim czasie została po raz kolejny mocno podburzona. Według zachodnich źródeł młody Belg Ilan Van Wilder zmierza do zerwania kontraktu, czego powodem mają być nie odpowiednie warunki wewnątrz drużyny. Byłby to już kolejny zawodnik, który zrywa dłuższą umowę z ekipą. Wcześniej dokonywali tego między innymi: Tom Dumoulin, Michael Matthews czy Warren Barguil. Tym trudniej wierzyć w to, że uda im się zatrzymać taki talent, jakim niewątpliwie jest Hindley.

 

Poprzedni artykułTour de Feminin 2021: Joscelin Lowden bierze wszystko, Katarzyna Wilkos 5. na etapie
Następny artykułTour de France: O „dachach” wyścigu słów kilka
Student III roku prawa Uniwersytety Łódzkiego. Były kandydat na kolarza z przeszłością w kategoriach juniorskich, obecnie kolarz - amator, pasjonujący się kolarskimi zmaganiami na wszystkich poziomach, od juniorów po World Tour.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments