fot. Michał Kapusta / naszosie.pl

Marco Scarponi apeluje do Vincenzo Spadafory, ministra sportu we Włoszech, o zwiększenie bezpieczeństwa drogowego dla wszystkich osób poruszających się rowerem na Półwyspie Apenińskim.

Przypomnijmy, że za nieco ponad dwa tygodnie, 22 kwietnia minie trzecia rocznica śmierci Michele Scarponiego. Marco Scarponi jest prezesem Fundacji imienia swojego tragicznie zmarłego brata. Michele niecałe trzy lata temu został śmiertelnie potrącony przez furgonetkę na drodze nieopodal swojego rodzinnego domu w Filottrano. Wspomniana Fundacja została założona nieco ponad rok po śmierci popularnego „Scarpy” w celu dbania o bezpieczeństwo na drogach. Dlatego też Marco Scarponi wystosował specjalny apel do ministra Vincenzo Spadafory i prosi w nim o poprawę bezpieczeństwa dla wszystkich osób poruszających się rowerem.

Kolarstwo nie odrodzi się od razu dzięki takiemu wielkiemu wydarzeniu, jak Giro d’Italia. Podobnie sprawa ma się w przypadku ścieżek rowerowych. One nie wystarczą, aby zachęcić ludzi do korzystania ze środka transportu, jakim jest rower. Marzę o tym, aby minister (sportu)  potrafił się zdobyć się na publiczne oświadczenie, w którym powie, że ​​musimy zacząć od dbania o bezpieczeństwo ruchu drogowym. Rower jest jednym ze środków transportu. Musimy sprawić, aby obywatele tak go postrzegali. Dbanie o bezpieczeństwo mieszkańców, którzy podróżują rowerem po mieście, aby pojechać do pracy lub po prostu się przemieścić, oznacza zapewnienie bezpieczeństwa naszej działalności. To jest nasz priorytet

– stwierdza Włoch.

Poprzedni artykułOrganizatorzy Tour de France pracują nad planem B
Następny artykułCarlos Betancur: „Chciałbym zakończyć karierę w Movistarze”
Kolarstwem interesuje się od ponad 6 lat. Obecny student Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. Amatorsko jeździ na rowerze szosowym. Od 2014 roku nie wyobraża sobie wakacji spędzonych gdzieś indziej niż przy trasie Tour de Pologne.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments