fot. Lotto-Soudal

Doświadczony belgijski specjalista od długich ucieczek w ostatnim czasie z pewnością nie próżnuję. Po uczczeniu wyścigu Mediolan-San Remo tym razem znalazł czas, aby odpowiedzieć na serię pytań od swoich fanów.

33-letni zawodnik reprezentujący na co dzień ekipę Lotto Soudal jest jednym z najciekawszych kolarzy ścigających się w obecnym peletonie. Cechą, która charakteryzuje Belga jest to, że nigdy nie kalkuluje i wielokrotnie pomimo wielu przeciwności jest w stanie znaleźć się w tym odjeździe, który umyka przed peletonem.

Thomas De Gendt za pośrednictwem swojego konta na Twitterze odpowiadał na pytania od swoich fanów.

Mistrzostwo świata czy olimpijskie?

Mistrzostwo olimpijskie.

Jakie jest najgłupsze pytanie, jakie kiedykolwiek ci zadano?

Było to po zwycięstwie: „Czy jesteś zadowolony ze swojego występu?”

Najbardziej pamiętny dzień/wyścig w twojej dotychczasowej karierze?

Tour de France w 2019 roku.

W jakim kraju są najgorsze drogi?

W Belgii.

Twój ulubiony kolarz wszech czasów?

Król. Eddy Merckx.

Jaki wyścig, którego jeszcze nie wygrałeś chciałbyś dodać do swojego palmares?

Mistrzostwa Belgii w wyścigu ze startu wspólnego.

Ulubiony posiłek po długiej ucieczce?

Żeberka.

Najgorszy kompan do wspólnej ucieczki?

Rui Costa.

Ulubieni współtowarzysze czteroosobowej ucieczki?

Alessandro De Marchi (CCC Team), Alexis Gougeard (AG2R La Mondiale) i Remi Cavagna (Deceuninck Quick-Step).

Hamulce tarczowe czy szczękowe?

W tym roku startowałem tylko na tarczowych. Jeszcze nie zdecydowałem.

W przeszłości peletonem dowodzili Miguel Indurain, Johan Museeuw, Lance Armstrong. Kogo widzisz w tej roli w nowoczesnym peletonie w 2020 roku?

Na ten moment nikogo. Może ktoś z młodszych kolarzy za parę lat.

Twój najlepszy i najgorszy dzień na rowerze?

Najlepszym dniem był ósmy etap Tour de France w 2019 roku. Najgorszy natomiast dzień był na Stelvio w 2014 roku. Świetne nogi, ale straszna pogoda. Dzień, gdy mężczyźni płakali na rowerze.

Jeśli miałbyś wybrać perfekcyjny zespół, jaki on byłby? Dowolny czas, narodowość, nie twoja obecna drużyna!

Molteni

 

 

Poprzedni artykułPhilippe Gilbert: „Zanosi się na to, że to będą inne wyścigi, ale równie pięknie”
Następny artykułElise Chabbey na froncie walki z koronawirusem
Kolarstwem interesuje się od ponad 6 lat. Obecny student Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. Amatorsko jeździ na rowerze szosowym. Od 2014 roku nie wyobraża sobie wakacji spędzonych gdzieś indziej niż przy trasie Tour de Pologne.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments