fot. Groupama-FDJ

Drużyny Groupama-FDJ i Cofidis, które od końca lutego nie mogły opuścić Zjednoczonych Emiratów Arabskich z powodu kwarantanny zarządzonej w związku z wirusem Covid-19, otrzymały ostatecznie pozwolenie na powrót do Europy. W Abu Dhabi wciąż pozostają UAE Team Emirates i Gazprom-RusVelo. 

Przedłużający się pobyt w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, gdzie wcześniej odbywał się wyścig UAE Tour, frustrował nie tylko kolarzy, ale również szefów drużyn, jak między innymi menadżera Cofidisu, Cédric Vasseura, który groził rozpoczęciem protestu głodowego, jeśli sytuacja nie ulegnie zmianie. Ostatecznie Francuz podziękował Międzynarodowej Unii Kolarskiej (UCI) oraz jej prezydentowi – Davidowi Lappartientowi za zaangażowanie w tę sprawę.

– Bardzo dziękuję wszystkim wszystkim, którzy pracowali dzień i noc nad tym, aby umożliwić nam powrót do domu i sprawić, aby uśmiech ponownie zagościł na naszych twarzach.

Radość w szeregach drużyn z powrotu do Europy jest tak duża, że Marc Madiot, szef Groupamy-FDJ, powitał na lotnisku swoich kolarzy szampanem.

W Zjednoczonych Emiratach Arabskich nadal pozostają drużyny UAE Team Emirates oraz Gazprom-RusVelo. Powodem jest wykrycie w poprzednim tygodniu sześciu nowych infekcji koronawirusa – u dwóch Rosjan, dwóch Włochów, Niemca i Kolumbijczyka.

Poprzedni artykułAckermann i Stuyven oceniają 2. etap Paryż-Nicea 2020
Następny artykułDwa nowe wyścigi w kalendarzu Wouta Van Aerta
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W kolarstwie szosowym urzeka ją estetyka tej dyscypliny stojąca w opozycji do cierpienia. Amatorsko jeździ na rowerze górskim i szosowym, przejeżdżając kilka tysięcy kilometrów rocznie.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments