Foto: Tour de Yorkshire

Od 30 kwietnia do 3 maja odbędzie się już szósta edycja wyścigu Tour de Yorkshire organizowanego przez Amaury Sport Organisation (ASO), czyli organizatora między innymi Tour de France i hiszpańskiej Vuelty.

Wyścig rozgrywany w środkowo-wschodniej części Zjednoczonego Królestwa powstał w 2015 roku na fali wielkiego organizacyjnego sukcesu regionu Yorkshire podczas Grand Départ w 2014 roku gdy miliony kibiców dopingowały kolarzy podczas trzech pierwszych etapów Tour de France na brytyjskiej ziemi. Kolejna edycja tej imprezy według zapowiedzi organizatorów będzie najtrudniejszą w historii.

Etap 1, Beverley – Redcar, 176,5 km

Inauguracyjny etap przez prawie cały czas będzie prowadzić drogą tuż przy wybrzeżu Morza Północnego. Na jego trasie pojawią się dwa kategoryzowane podjazdy. Patrząc na profil powinniśmy spodziewać się finiszu z całego peletonu, jednak może w tym przeszkodzić z pewnością silny wiatr.

Zdjęcie

 

Etap 2, Skipton – Leyburn, 124,5 km

Drugi dzień ścigania zaprowadzi kolarzy na jeden z najdłuższych podjazdów w regionie, czyli Buttertubs 4,5 km (6,8%). Ze względu na krótki dystans i ewentualne szybkie tempo wyścigu najszybsi kolarze mogą z pewnością zostać tam odczepieni. Ostatnie kilometry ścigania będą prowadzić lekko w górę co będzie preferować zawodników finiszującym w trudniejszym terenie, takich jak np. Greg Van Avermaet.

Zdjęcie

 

Etap 3, Barnsley – Huddersfield, 134 km

Na trasie trzeciego etapu pojawi się aż sześc kategoryzowanych podjazdów, z których cztery mają pierwszą kategorię. Ze szczytu ostatniego z nich Shibden Wall 1 km (13,5%) do mety pozostanie osiemnaście kilometrów pagórkowatego terenu.

Zdjęcie

 

Etap 4, Halifax – Leeds 177,5 km 

Najdłuższy i królewski etap całego wyścigu rozpocznie i zakończy się w tym samym miejscu co podczas ostatnich dwóch edycji. Na trasie znajdzie się rekordowa liczba siedmiu kategoryzowanych podjazdów, a wśród nich podjazd pod Lofthouse 1,7 km (11,4%), gdzie podczas ostatnich Mistrzostw Świata Annemiek van Vleuten przeprowadziła decydujący atak na zwycięstwo „tęczowej koszulki”. Interwałowa trasa z pewnością odsieje słabszych kolarzy i będzie preferować prawdziwych puncherów.

ZdjęcieW zeszłym roku zwycięstwo w całym wyścigu odniósł Brytyjczyk Chris Lawless (Team INEOS). Przypomnijmy, że trzecią lokatę w klasyfikacji generalnej zajął Greg Van Avermaet CCC Team), wygrywając przy tym ostatni etap w Leeds.

Podczas drugiego i trzeciego dnia trwania wyścigu mężczyzn równolegle odbędzie się wyścig dla Pań ASDA Tour de Yorkshire. Pierwszy etap będzie przebiegać po dokładnie takiej samej trasie liczącej 124,5 kilometra ze Skipton do Leyburn. Natomiast drugi dzień ścigania kobiet będzie skrócony o jedynie 20 kilometrów w porównaniu z wyścigiem mężczyzn.

Tytułu w wyścigu kobiet będzie bronić Holenderka Marianne Vos, czyli gwiazda polskiej drużyny CCC-Liv Team.

Poprzedni artykułDave Brailsford określił cele swoich liderów na sezon 2020
Następny artykułObrona tytułu mistrzyni olimpijskiej głównym celem Anny van der Breggen
Kolarstwem interesuje się od ponad 6 lat. Obecny student Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. Amatorsko jeździ na rowerze szosowym. Od 2014 roku nie wyobraża sobie wakacji spędzonych gdzieś indziej niż przy trasie Tour de Pologne.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments