Jos van Emden ostatnio był gościem podcastu De Rode Lantaarn. Doświadczony Holender opowiadał m.in. o kolegach z ekipy Team Jumbo-Visma.
Holenderski zespół jest niezwykle silny. Jos van Emden pełni w nim rolę pomocnika i specjalisty od jazdy na czas. Do jego największych sukcesów należą triumfy w czasówkach na Giro d’Italia 2017 i Eneco Tour 2015. Na koniec sezonu 2019 holenderski kolarz wygrał próbę czasową Chrono des Nations. Właśnie umiejętności jazdy na czas dotyczyła część rozmowy w podcaście De Rode Lantaarn.
Tony Martin jest mocnym pociągiem napędowym. Primoż Roglić jest dobry w czasówkach z dużą liczbą wspinaczek. W mojej najlepszej dyspozycji mogę wygrać na czas z Rogliciem, Martinem i Tomem Dumoulinem, ale nie z Woutem van Aertem. On jest za mocny
– powiedział 34-letni kolarz.
Van Emden ocenił także szansę Dylana Groenewegena na wygranie Mediolan-San Remo.
Dylan musi wspinać się lepiej niż ostatnio. W poprzedniej edycji nie dał rady. Na Poggio zostaliśmy we czterech z Amundem Grondahlem Jansenem, Mikem Teunissenem i Woutem van Aertem. Mamy świetny zespół, ale nie sądzę, żeby Dylan wygrał ten wyścig
– dodał Van Emden.
Oprócz Dylana Groenewegena Team Jumbo-Visma na wiosennych mistrzostwach świata może postawić także na van Aerta, Jansena czy Toma Dumoulina.