Niestety Igrzyska Olimpijskie w Tokio nieco namieszały w kolarskim kalendarzu. Największym przegranym w całym zamieszaniu jest impreza Hammer Limburg, która w sezonie 2020 się nie odbędzie.
Od kilku lat Hammer Limburg emocjonowało holenderskich kibiców przy akompaniamencie czerwcowego słońca. Niestety w sezonie 2020, ze względu na przesunięcie kalendarza związane z Igrzyskami Olimpijskimi w Tokio, holenderska impreza musiała zostać odwołana. UCI nie znalazła bowiem żadnej luki na zmieszczenie wyścigu organizowanego przez Velon.
Nie oznacza to jednak, że jedna z flagowych rund cyklu Hammer Series na stałe wypadnie z kolarskiego kalendarza. Wręcz przeciwnie. W sezonie 2020 na tych samych zasadach rywalizować będą młodzieżowcy, a zawodowcy wrócą na holenderskie trasy w 2021 roku.
Sprawdzaliśmy praktycznie wszystkie możliwości jeśli chodzi o ustalenie nowej daty imprezy, lecz niestety nie byliśmy w stanie znaleźć odpowiedniej alternatywy. Mimo to zapewniamy, że ciągłość istnienia wyścigu zostanie zachowana. W sezonie 2020 zorganizujemy imprezę dla młodzieżowców, a rok później wrócimy do rywalizacji zawodowców
– czytamy w oficjalnym komunikacie firmy Velon.
Tym samym, na ten moment, pewna jest jedynie organizacja Hammer Stavanger. Podobnie jak edycja w Limburgii, pod znakiem zapytania jest bowiem wyścig w Hong Kongu.