43- letni hiszpański kolarz według informacji portalu CyclingPro.net przedłużył swój kontrakt z kolumbijską drużyną kontynentalną.
Drugi kolarz hiszpańskiej Vuelty z 2001 roku będzie jednym z najstarszych ścigających się zawodników w światowym peletonie. Mimo dopingowej przeszłości między innymi zamieszanie w „Operacion Puerto” doświadczony kolarz, który swoją zawodową karierę rozpoczynał w 1998 roku w drużynie Kelme – Costa Blanca nadal prezentuje wysoki poziom głównie w wyścigach rozgrywanych w Ameryce Południowej.
W ostatnich trzech latach zawsze kończył wyścig Vuelta a San Juan na podium generalki, w tym raz go wygrał w 2018 roku po dyskwalifikacji Argentyńczyka Gonzalo Najara. Jak już informowaliśmy na starcie przyszłorocznej edycji tego wyścigu stanie 6 zespołów z World Touru. Obok nich na starcie stanie również drużyna Medellin, a w niej zapewne znajdzie się miejsce dla Óscara Sevilli, który raz jeszcze będzie chciał nawiązać do swoich sukcesów.