fot. Direct Energie

Po obiecujących wynikach z początku marca wydawało się, że Niki Terpstra doskonale odnalazł się w realiach nowej grupy. Lider Direct Energie leżał jednak w kraksie na trasie dzisiejszego Ronde van Vlaanderen i był zmuszony wycofać się z rywalizacji, a to nie koniec złych wiadomości dla grupy Jean-Rene Bernaudeau.

Obrońca tytułu sprzed rok brał udział w dużej kraksie która miała miejsce około 160 kilometrów przed metą drugiego monumentu w tym sezonie. Holender został przetransportowany karetką do szpitala w Oudenaarde, gdzie miał przejść badania mające sprawdzić jak bardzo poszkodowany jest były podopieczny Patricka Lefevere’a.

Francuska grupa poinformowała za pośrednictwem swojego Twittera, że Terpstra ma uraz głowy, a w momencie upadku stracił przytomność. Dokładnych informacji o stanie zdrowia jeszcze nie ma, ale lekarze ekipy Direct Energie potwierdzili, że Holender nie będzie mógł stanąć za tydzień na starcie Paris-Roubaix – wyścigu, który wygrał w 2014 roku.

Poprzedni artykułGreg Van Avermaet: „Moim zadaniem nie było doprowadzić rywali do mety”
Następny artykułSagan i Kristoff podsumowują Ronde van Vlaanderen
Licencjat politologii na UAM, pracuje w sklepie rowerowym, półamatorsko jeździ rowerem. Za gadanie o dwóch kółkach chcą go wyrzucić z domu. Jeśli już nie zajmuje się rowerami, to marnuje czas na graniu w Fifę. W trakcie Tour de Pologne zazwyczaj jest na Woodstocku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments