Młody Belg nie zdołał ukończyć niedzielnego Paryż – Roubaix. Na szczęście obyło się bez żadnych złamań.
Zdecydowanie nie tak wyobrażał sobie swój trzeci występ w „Piekle Północy” Laurenz Rex. W ubiegłym roku zdołał wywalczyć dziewiąte miejsce, ale tym razem nie udało mu się ukończyć rywalizacji. Wszystko przez dwie kraksy, które były jego udziałem. Zwłaszcza jego drugi upadek był dość „spektakularny”, ale wina leżała tylko i wyłącznie po stronie zawodnika Intermarché – Wanty.
Na trasie #ParisRoubaix należy spodziewać się wszystkiego.
Naprawdę wszystkiego 😲
Laurenz Rex wycofał się z wyścigu po drugim upadku…#HomeOfCycling pic.twitter.com/4TSWFdvmLF
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) April 7, 2024
Na szczęście upadek został zamortyzowany i okazało się, że zwycięzca Le Samyn nie odniósł poważniejszych obrażeń. Teraz rozpocznie okres rekonwalescencji i przygotuje się do kolejnych wyścigów.