25- letni Polak w świetnym stylu wygrał klasyfikację generalną Tour of Antalya. Lepszego początku sezonu nie mógł sobie wymarzyć.
Pochodzący z Biskupca Szymon Rekita rozpoczął trzeci sezon w Leopard Pro Cycling. I zaczął go z bardzo wysokiego „C”. Triumf na królewskim etapie i utrzymanie koszulki w ostatnim, bardzo nerwowym dniu to wielki sukces Polaka.
Szymon, jak i cały zespół pojechał bardzo dobry wyścig. Nie dość, że Polak wygrał generalkę, to jeszcze udało nam się zgarnąć triumf w klasyfikacji drużynowej. Widać, że wykonana praca przynosi efekty. To dobry prognostyk przed kolejnymi startami
– mówi menadżer drużyny Markus Zingen.
Oczywiście bardzo zadowolony z wyniku jest sam Szymon:
Już na obozie na Majorce czuliśmy się wszyscy bardzo dobrze. Liczyliśmy na jakieś etapowe skalpy, ale zwycięstwo w generalce trochę przerosło moje oczekiwania. Ostatni etap był bardzo trudny, ale dzięki kolegom utrzymałem koszulkę lidera. Jestem bardzo szczęśliwy, a całej drużynie mocno podniosło się morale.
Przypomnijmy, że już na początku lutego Rekita wygrał jeden z hiszpańskich klasyków.
Jak widać poniżej szczęścia nie krył także kolega Szymona z ekipy, Jan Maas.
First race with the team, first GC win with our Polish machine. Tough day to defend the jersey, but that makes it even more satisfying. Proud to be part of this strong team! #vollebak #fullgas #polishmachine #tourofantalya #leopardcycling – ? @lizziehaumesser pic.twitter.com/8dNNxrBz7T
— Jan Maas (@janmaass) February 24, 2019