Foto: Elisa Haumesser & VeloImages

25- letni Polak w świetnym stylu wygrał klasyfikację generalną Tour of Antalya. Lepszego początku sezonu nie mógł sobie wymarzyć.

Pochodzący z Biskupca Szymon Rekita rozpoczął trzeci sezon w Leopard Pro Cycling. I zaczął go z bardzo wysokiego „C”. Triumf na królewskim etapie i utrzymanie koszulki w ostatnim, bardzo nerwowym dniu to wielki sukces Polaka.

Szymon, jak i cały zespół pojechał bardzo dobry wyścig. Nie dość, że Polak wygrał generalkę, to jeszcze udało nam się zgarnąć triumf w klasyfikacji drużynowej. Widać, że wykonana praca przynosi efekty. To dobry prognostyk przed kolejnymi startami

– mówi menadżer drużyny Markus Zingen.

Oczywiście bardzo zadowolony z wyniku jest sam Szymon:

Już na obozie na Majorce czuliśmy się wszyscy bardzo dobrze. Liczyliśmy na jakieś etapowe skalpy, ale zwycięstwo w generalce trochę przerosło moje oczekiwania. Ostatni etap był bardzo trudny, ale dzięki kolegom utrzymałem koszulkę lidera. Jestem bardzo szczęśliwy, a całej drużynie mocno podniosło się morale.

Przypomnijmy, że już na początku lutego Rekita wygrał jeden z hiszpańskich klasyków.

Jak widać poniżej szczęścia nie krył także kolega Szymona z ekipy, Jan Maas.

Poprzedni artykułTadej Pogačar: „Misja zrealizowana”
Następny artykułZdenek Stybar: „Teraz jestem pewniejszy siebie”
Pismak z pasji, nie z wykształcenia. Wielbiciel scoutingu i skarbów kibica. Pisze to co myśli, a nie co wypada.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments