fot. BORA - hansgrohe / Bettinihoto

Emmanuel Buchmann praktycznie identycznie rozpoczął sezon 2019, wygrywając w jednym z klasyków na Majorce. Niemiec nie krył zadowolenia z osiągniętego rezultatu.

Jak wiadomo, dla Buchmanna sezon 2019 ma być prawdziwie przełomowym. Niemiec pojedzie bowiem jako lider w Tour de France, gdzie jego celem będzie zajęcie miejsca w czołowej „10”. Wczorajsze zwycięstwo pokazuje tylko, że wciąż stosunkowo młody zawodnik BORA – hansgrohe jest na dobrej drodze, by osiągnąć szczyt swojej formy.

To naprawdę znakomity początek sezonu. Jednym z moich celów na sezon 2019 było przełamanie zwycięskiej niemocy i szybko mi się to udało, choć się tego nie spodziewałem. Zasadniczo ściganie się tu miało być dla mnie porządnym treningiem. Dlatego też zaatakowałem bardzo szybko. Czuję, że zrobiłem progres. Jestem naprawdę szczęśliwy

– powiedział zawodnik.

Już dziś Niemiec stanie na starcie Trofeo de Tramuntana, czyli kolejnego ciężkiego klasyku na Majorce.

Poprzedni artykułHerald Sun Tour 2019: Schultz najlepszy na Arthurs Seat, van Baarle liderem
Następny artykułJest szansa na szybszy powrót Mikela Landy do ścigania
Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Oprócz kolarstwa kocha żużel, o którym pisze na portalu speedwaynews.pl. W wolnych chwilach bawi się w tłumacza, amatorsko jeździ i do późnych godzin nocnych gra półzawodowo w CS:GO.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments