Duńczyk był najszybszy w sprincie z dziewięcioosobowej grupki i przejął koszulkę lidera klasyfikacji generalnej.
Drugiego dnia rywalizacji (wczoraj został rozegrany prolog) kolarze mieli do pokonania 161.1km z Colac do Warrnambool. Trasa była dość płaska, ale to nie oznaczało nudnego, sprinterskiego odcinka – wszystko dzięki bocznym podmuchom wiatru.
Niedługo po starcie od peletonu oderwała się sześcioosobowa grupka w składzie Daniel Whitehouse (InterPro Stradalli), Brad Evans (Mobius Bridgelane), Liam Magennis (Drapac EF Cycling), Oliver Martin (Brisbane Continental Cycling Team), Kane Richards (Team McDonalds Downunder) i Mat Ross (KordaMentha). Przez kolejne kilometry etap przebiegał spokojnie, a harcownicy zostali złapani przez rywali 30km przed finiszem.
W końcówce wiatr sprawił, że klasyfikacja zupełnie się przewróciła. 25km przed metą peleton podzielił się na dwie mniejsze grupy, a przez chaos doszło też do kilku kraks. Przed ostatnią, bardzo łatwą i krótką, wspinaczką podmuchy ponownie dały o sobie znać i ostatecznie o wygraną walczyła dziewięcioosobowa najsilniejszych zawodników.
Jako pierwszy sprintu spróbował Damien Howson (Mitchelton-Scott), ale jego atak spalił na panewce. Wydawało się, że wygra Steele von Hoff (Bennelong SwissWellness), ale z koła wyszedł mu Lasse Norman Hansen (Aqua Blue Sport). Duńczyk został też nowym liderem wyścigu.
TOP5:
- Lasse Norman Hansen (Aqua Blue Sport)
- Steele von Hoff (Bennelong SwissWellness)
- Cameron Meyer (Mitchelton-Scott)
- Koen de Kort (Trek-Segafredo)
- Thomas Stewart (JLT Condor)
TOP5 klasyfikacji generalnej:
- Lasse Norman Hansen (Aqua Blue Sport)
- Cameron Meyer (Mitchelton-Scott) +9″
- Steele von Hoff (Bennelong SwissWellness) +10″
- Cameron Bayly (Bennelong SwissWellness) +14″
- Thomas Stewart (JLT Condor) +15″