Fot. Tomasz Jendrzejczyk

Krismar BIG Silvant Team rozpoczął funkcjonowanie na początku 2015. Drużyna rozwija się i osiąga coraz lepsze wyniki. Dyrektorzy sportowi myślą nad przemianą struktury w drużynę profesjonalną.

W tym sezonie zawodnicy ekipy Krsimar Big Silvant starają się pokazywać z jak najlepszej strony w każdym wyścigu. Szczególnie wyróżnia się Mateusz Nowaczek, który zajął 3. miejsce w Koronie Warmii i Mazur, 7. miejsce w wyścigu Szlakiem Walk mjr Hubala, 10. miejsce w Memoriale Romana Siemińskiego, był 12. w Memoriale Andrzeja Trochanowskiego i 20. w Szlakiem Grodów Piastowskich. Z dobrej strony zaprezentował się także Alexander Fadeev, który wygrał cykl kryteriów Korona Warmii i Mazur. Świetnie spisuje się Adrian Kucharek – zwycięzca Korony Warmii i Mazur U23 i czwarty zawodnik Wyścigu Przyjaźni Polsko-ukraińskiej im. płk. Skopenki. Ponadto Sebastian Matusiak wywalczył brązowy medal Ludowego Zrzeszenia Sportowego.

– Drużyna radzi sobie coraz lepiej. Staramy się nawiązywać walkę z najlepszymi drużynami w naszym kraju. Osiągamy coraz lepsze wyniki. Sponsorzy są zadowoleni z naszej postawy, co jest niezwykle ważne. Musimy ciągle się rozwijać, aby stawiać coraz większy opór silniejszym ekipom – powiedział dyrektor sportowy Adam Wadecki.

Dlatego w głowach dyrektorów sportowych Adama Wadeckiego i Zdzisława Trojgii zrodził się pomysł zmiany struktury ekipy na zawodową w 2017 roku. Krismar Big Sivlant Team zachowałby swój charakter drużyny dla orlików, a zawodowa licencja UCI umożliwiałaby starty w wyścigach zagranicznych. Taka operacja wymaga dużych środków, więc potrzebni są nowi sponsorzy.

– W 2017 roku zyskamy nowego sponsora strategicznego, który poważnie zasili nasz budżet. To otwiera nam nowe perspektywy. Dlatego zaraz po mistrzostwach Polski w Świdnicy i Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków rozpoczniemy kompletowanie dokumentów i postaramy się, aby nasza drużyna w przyszłym roku miała charakter zawodowy i ścigała się z licencją Continental – dodał mistrz Polski ze startu wspólnego z 2005 roku.

Nie znamy jeszcze nazwy nowego sponsora, jednakże prawdopodobne jest, że w przyszłym roku Krisamr Big Silvant team zostanie ekipą zawodową – jeśli wszystkie sprawy związane z funkcjonowaniem ekipy potoczą się pomyślnie. Obecnie w Polsce są cztery drużyny zawodowe: CCC Sprandi Polkowice, Verva ActiveJet, Wibatech Fuji i Domin Sport.

Informacja prasowa

Poprzedni artykułMateusz Komar zdobywa Koronę Kocich Gór!
Następny artykułMiguel Angel Lopez Moreno przedłużył kontrakt z Astaną
Pomysłodawca, założyciel i właściciel naszosie.pl. Z wykształcenia ekonomista, kilkanaście lat zarządzający oddziałami banków. Pracę w „korpo” zakończył w 2013 i wtedy to zdecydował poświęcić się tylko pasji. Na szosie jeździ amatorsko od ponad 20 lat. Mąż i ojciec dwóch synów.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments