Trofeo Playa de Palma padło łupem Andre Greipela, który tym samym podwoił swój tegoroczny dorobek zwycięstw na Majorce.
Czwarty z klasyków Challenge Mallorca był dedykowany dla sprinterów. Płaska trasa, na której znalazł się tylko jeden podjazd, zapowiadała, że na mecie zobaczymy duży peleton.
Poprzednie dwa wyścigi zakończyły się sukcesem uciekinierów i trójka śmiałków chciała również w ten sam sposób pokrzyżować szyki sprinterom. Tuż po starcie na czele wyścigu znaleźli się Omar Fraile (Dimension Data), Luis Mas Bonet (Caja Rural) i Imanol Estevez (Euskadi – Murias). Pomimo wcześniejszego godziny startu czołowa trójka jechała mocno i szybko zbudowała sobie blisko sześciominutową przewagę.
W połowie dystansu peleton podkręcił tempo i różnica pomiędzy ucieczką, a grupą zasadniczą zaczęła systematycznie maleć i po 110 kilometrach wyścigu wynosiła już tylko dwie minuty. Tuż po zjeździe z Coll de Sa Creu główna grupa ostatecznie złapała śmiałków i dwadzieścia kilometrów przed metą rozpoczęły się przygotowania do finałowego sprintu.
Mocne tempo dyktowane przez grupę Lotto – Soudal doprowadziło do podziału peletonu na dwie części, ale w końcówce obie grupy połączyły się. Ostatnie metry wiodły szeroką drogą, a to jest idealna sceneria dla głównego faworyta Andre Greipela. Gorilla nie mógł zmarnować takiej okazji i sięgnął po drugie zwycięstwo na Majorce. O długość roweru z Niemcem przegrał Nacer Bouhanni (Cofidis), a podium uzupełnił Dylan Page z Roth.
Top 5
1 Greipel
2 Bouhanni
3 Page
4 Bennett
5 Torres
Fot: TT Movistar