„Manxman” i jego ekipa Dimension Data chcą w przyszłym roku przynajmniej zbliżyć się do wyniki Eddy Merckxa.

Aktualnie „Manx Missile” znajduje się na trzecim miejscu z 26 sukcesami etapowymi na koncie. Liderem jest „Kanibal” z 32 etapami. Pomiędzy tymi kolarzami znajduje się jeszcze „Borsuk”, a więc Bernard Hinault – 28. Szef Team Dimension Data Doug Ryder uważa, że dogonienie Merckxa jest głównym celem jego podopiecznego.

To cel dla niego i dla nas – zwiększyć liczbę sukcesów Marka w Tour de France i przybliżyć go do rekordu. On chce tego dokonać, a my wszyscy go wspieramy.

Cavendish skupia się też na Igrzyskach, gdzie wystartuje na torze. Myślę, że torowy trening może przywrócić jego niesamowitą prędkość w końcowych sprintach. Miło jest na niego patrzeć, jak odzyskuje dawną pasję.

Według włodarzy Dimension Data Cavendisha stać na wygranie pierwszego etapu Tour de France 2016, który zacznie się w Mont-Saint Michel. Mają nadzieję, że „Manxman” powalczy o zieloną koszulkę, ale ich głównym pragnieniem jest założenie przez niego pierwszej w karierze żółtej koszulki Wielkiej Pętli.

Pierwsze cztery etapy będą Markowi pasować. Może jechać w zielonej koszulce, co byłoby wspaniałe dla Dimension Data, które ma zielone barwy. Potencjalna żółta koszulka… To jest cel, ale takie samo zadanie mają wszystkie drużyny z dobrymi sprinterami.

źródło: cyclingquotes

Poprzedni artykułCesare Benedetti uratował kontrakt dzięki znakomitej postawie w Il Lombardia
Następny artykułOstatni występ „Kwiatka” w barwach Etixx-Quick Step
Menedżer sportu, fotograf. Zajmuje się sprzętem, relacjami na żywo i wiadomościami. Miłośnik wszystkiego co słodkie, w wolnym czasie lubi wyskoczyć na rower żeby poudawać, że poważnie trenuje.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments