Dubai Tour: Seconda tappaSylwester Szmyd (CCC Sprandi Polkowice) podsumowuje trzeci, królewski etap Dubai Tour:

„Pod każdym względem extra zorganizowany wyścig. Do tego gorąco i dużo płaskiego, to co chciałem, czyli by noga złapała wyścigowego rytmu i by mnie „naciągali” na płaskim.

Wczoraj trochę się potłukłem, jak mnie gość z ekipy cukrzyków skasował. Dziś noga ok, pod te górki które były nie było źle, ale na ostatnim „chopku” na 8 km do mety już mi się nogi rozjechały. Powoli i będzie coraz lepiej.

Z tych co mieli walczyć w generalce, Bole jest szósty, a Pater złapał gumę na 10 km do mety i niestety wypadł z walki. Co do gum to mamy średnią 6 na dzień, póki co…”

Źródło: www.sylwesterszmyd.pl

Poprzedni artykułLadies Tour of Qatar: Armitstead postawiła kropkę nad „i”
Następny artykułHerald Sun Tour: Caleb Ewan wygrywa po raz drugi z rzędu!
Pomysłodawca, założyciel i właściciel naszosie.pl. Z wykształcenia ekonomista, kilkanaście lat zarządzający oddziałami banków. Pracę w „korpo” zakończył w 2013 i wtedy to zdecydował poświęcić się tylko pasji. Na szosie jeździ amatorsko od ponad 20 lat. Mąż i ojciec dwóch synów.
Subscribe
Powiadom o
guest
2 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
lio
lio

Sylwas poproś kogoś z ekipy żeby umieścił Twoją fotke na waszej stronie bo jesteś czarnym tłem. Co w CCC nie maja zdjecia swojego zawodnika ? Juz o braku podstawowych danych tych z e składu nie wspomnę. Pozdr.

Maxvir
Maxvir

…może znowu dwa razy Mihaylova wkleją…