Rory Sutherland (Movistar) podczas trzeciego etapu Challenge Mallorca złamał obojczyk. Jutro kolarz wróci do swojego domu w Gironie.
Australijczyk, który dopiero po raz drugi założył barwy Movistaru, przewrócił się na zjeździe z Coll d`En Claret i narzekał na ból w lewym ramieniu.
Po prześwietleniu lekarze potwierdzili złamanie lewego obojczyka. Jutro w klinice w Gironie Sutherland przejdzie szczegółowe badania i zapadnie decyzja czy będzie konieczna operacja.
Kolarz za pośrednictwem Twittera podziękował za słowa wsparcia i powiedział, że jest pełen bólu, ale myśli pozytywnie.
Foto: Movistar
Marta Wiśniewska